- Cieszy mnie gra zespołu, ale nie wynik. Byliśmy lepsi, kontrolowaliśmy 90 procent meczu, czy to graliśmy 11 na 11, 11 na 10 czy 10 na 10. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale nie zdobyliśmy trzech punktów. Mecz był bardzo dobry, obie drużyny chciały wygrać, ale my pokazaliśmy trochę więcej - ocenił trener Lecha.
Bjelica skrytykował także system VAR, który dwukrotnie był użyty w Gdańsku. Raz z korzyścią dla Lechii, a raz dla Lecha.
- VAR to dla mnie cyrk. Gdybym był piłkarzem, to powiedziałbym to samo. Mecz był bardzo dobry dla kibiców, ale właśnie VAR zrobił trochę cyrku. Nie wiem czy to będzie dobre dla piłki nożnej, bo zabiera emocje. Strzelasz gola i czekasz dwie minuty czy był, czy nie. Albo jak sytuacja dla Lechii, gdzie gra toczy się dwie minuty, a zaraz jest karny dla gospodarzy. To dziwne - podsumował Bjelica.
TRZY WRZUTY: Fatalna pozycja Lechii, Arka polubiła remisy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?