Nauczyciele z Gdyni mogą stracić na zawieszeniu zajęć podczas epidemii koronawirusa. Wysłane zostały wytyczne dla dyrektorów gdyńskich szkół

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Szkoły są od ponad 2 tygodni zamknięte. Wytyczne wysłane do dyrektorów gdyńskich szkół wzbudziły zaniepokojenie wśród niektórych pedagogów
Szkoły są od ponad 2 tygodni zamknięte. Wytyczne wysłane do dyrektorów gdyńskich szkół wzbudziły zaniepokojenie wśród niektórych pedagogów Przemyslaw Swiderski
Nauczyciele z Gdyni mogą spodziewać się niższych pensji w związku z zawieszeniem zajęć? Przedstawiciele Urzędu Miasta Gdyni wysłali do dyrektorów gdyńskich szkół wytyczne, w jaki sposób mają rozliczać nauczycieli za okres zdalnej pracy, związanej z zamknięciem placówek oświatowych i epidemią koronawirusa.

Wytyczne wysłane do dyrektorów gdyńskich szkół wzbudziły zaniepokojenie wśród niektórych pedagogów.

Nauczyciele mogą spodziewać się niższych pensji?

Reprezentanci Urzędu Miasta Gdyni poinformowali dyrektorów placówek, że za pracę, wykonaną w trakcie zawieszenia zajęć, nauczycielom należy się sto procent wynagrodzenia. Ci jednak, którym w tym okresie nie przydzielono zadań służbowych, otrzymają wynagrodzenie za tzw. przestój, czyli za gotowość do wykonywania pracy. Będzie to pensja zasadnicza bez niektórych dodatków, np. stażowego i motywacyjnego.

Urzędnicy zwrócili też uwagę dyrektorom placówek, aby w związku z rozbieżnościami w orzecznictwach sądów stosować w przypadku przestoju korzystniejszy dla pedagogów wariant, który prezentuje także Ministerstwo Edukacji Narodowej i wypłacać nauczycielom dodatek funkcyjny.

- Na pewno część z nas dostanie po kieszeni – mówi nam jeden z gdyńskich nauczycieli. - Tym bardziej, że nie odbywają się niemal żadne zajęcia dodatkowe, np. z wychowania fizycznego.

Urzędnicy z Gdyni chcą także, aby dyrektorzy szkół przesłali informację, czy za okres ubiegłorocznego strajku biorącym w nim udział osobom zostało potrącone wynagrodzenie, a jeżeli tak, czy rozłożono je na raty. Informacja taka ma dotrzeć do ratusza do poniedziałku. Ma to jednak związek nie z zawieszeniem zajęć, tylko z trwającą kontrolą Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku.

Egzamin próbny ósmoklasisty 2020. Testy dla uczniów w trybie zdalnym

Egzamin próbny ósmoklasisty 2020. Testy dla uczniów przez in...

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Co ma piernik do wiatraka,co ma wspólnego strajk z pandemią ,to jakaś bzdura ,wystarczy ,że ministerstwo edukacji zrzuca wszystko na dyrekcję szkół,a uczniów ma głęboko w dupie,nikt nie zapytal o zdanie uczniów ,rodziców ,tylko wszystko narzucili z góry ,a teraz chcą pensje nauczycielom obciąć ,za to że Państwo na nic nie jest przygotowane ,tyko na to co chcą nam narzucić ,nie dajmy się !!!

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie