Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele nie chcą się uczyć. Radni są zaniepokojeni

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Komisja rewizyjna Rady Miasta przygląda się sytuacji w niektórych gdyńskich szkołach. Część gdyńskich nauczycieli nie chce się dokształcać - alarmują radni

Rajcy zaniepokoili się, gdy obejrzeli dane budżetowe za 2007 r., dotyczące edukacji. W rozdziale dokształcanie i doskonalenie nauczycieli nie udało się wykorzystać wszystkich środków, w przypadku niektórych szkół wydano ledwie ponad połowę przysługujących placówce kwot. Członkowie komisji poprosili o wyjaśnienia Ewę Łowkiel, wiceprezydent Gdyni ds. edukacji. Zdaniem wiceprezydent sytuacja nie wygląda jednak tak źle.
- Nie wykorzystano pieniędzy tylko tam, gdzie dyrektorzy szkół i przedszkoli uznali, iż nie było takiej potrzeby - mówi Ewa Łowkiel. - Środki te nie zmarnowały się, wręcz przeciwnie, można je było przeznaczyć na inne cele.
Gmina dokłada nauczycielom do czesnego za studia podyplomowe, finansuje ponadto kursy kwalifikacyjne i szkolenia rad pedagogicznych w placówkach na podstawie ustawowych zapisów. Nauczyciel, który chce skończyć drugi kierunek studiów podyplomowych, mógł w 2007 r. liczyć na dofinansowanie czesnego na poziomie 500 zł za semestr. Koszt opłacenia kursu kwalifikacyjnego to z kolei kilkadziesiąt zł.
- Jeśli chodzi o dofinansowanie studiów, nigdy z wykorzystaniem pieniędzy nie było większych problemów - mówi Ewa Łowkiel. - Nauczyciele są tym bardzo zainteresowani. Ale zdarzają się sporadyczne przypadki, że nawet pieniędzy przeznaczanych na studia dla nauczycieli nie udaje się w pełni wykorzystać. Pedagog może zrezygnować z nauki w efekcie zdarzeń losowych, kierunek studiów, który wybrał, może też zostać zlikwidowany.
Ewa Łowkiel dodaje też, że dużym powodzeniem cieszą się kursy kwalifikacyjne. Gorzej natomiast wygląda sytuacja, gdy dyrektorom przychodzi zorganizować szkolenia dla nauczycieli w murach szkoły.
- Zdarza się też, że dyrektorom trudno jest znaleźć jakieś sensowne szkolenie, na które mogliby wydać pieniądze - mówi Łowkiel. - Firmy, oferujące usługi szkoleniowe, oceniane są zbyt nisko, niektóre szkolenia dostępne są poza tym bezpłatnie. W 2007 r. nie wykorzystaliśmy jednak tylko 17 tys. zł z 600 tys. zł puli, więc nie ma powodów do niepokoju. Jest też wielu dyrektorów, którzy przysługujące im środki spożytkowali co do grosza.
Słowa wiceprezydent Łowkiel potwierdza Lidia Kalinowska, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Gdyni.
- Na dokształcanie nauczycieli wykorzystałam całą, przysługującą mi kwotę, a gdyby dotacja była większa, też nie miałabym z tym problemu - twierdzi Lidia Kalinowska. - Nauczyciele bardzo chętnie wybierają studia podyplomowe, części z nich ukończenie niektórych kierunków umożliwia nauczanie przedmiotu na poziomie już nie tylko szkół podstawowych i gimnazjów, ale także ponadgimnazjalnym. Dużym zainteresowaniem wśród kadry pedagogicznej szkoły cieszą się też studia językowe, ale wybierane są też inne kierunki, np. teologia.
Szymon SzadurskiGdyńscy radni już zdecydowali, że kwota dofinansowania dla nauczycieli chcących studiować podyplomowo od przyszłego roku szkolnego zwiększy się.
Pedagog liczyć będzie mógł na 600 zł dotacji za semestr, a nie, jak dotychczas, 500 zł. Radni miasta z komisji rewizyjnej podkreślają też, że mimo zastrzeżeń do wykorzystania środków na dokształcanie nauczycieli w 2007 roku, sam poziom edukacji w Gdyni oceniają bardzo wysoko.
Gdynia jest od kilku lat liderem w województwie pomorskim i jedną z najlepszych gmin w kraju, jeśli spojrzeć na wyniki testów kompetencyjnych w szkołach podstawowych i gimnazjach oraz państwowych egzaminów maturalnych w szkołach ponadgimnazjalnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki