Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Natalia Szroeder z Parchowa na Pomorzu podbija scenę muzyczną

Łukasz Boyke
Marek Wiśniewski/ bydgoszcz.naszemiasto.pl
Tęczowy to tytuł najnowszego utworu Natalii Szroeder - młodej i bez wątpienia utalentowanej wokalistki, która pochodzi z małego Parchowa, położonego w powiecie bytowskim. Singiel zapowiada nową, solową płytę artystki, której każdego dnia przybywa fanów.

Jej głos usłyszeć można w przeboju "Jane" oraz w duetach z Marcinem Piotrowskim, który znany jest fanom jako Liber. Wystąpił on z Natalią w piosenkach "Wszystkiego na raz" i "Nie patrzę w dół".

Każdy z tych utworów podbił serca słuchaczy i listy przebojów największych rozgłośni radiowych w kraju. Wokalistka nie zamierza spocząć na laurach. Obecnie przygotowuje się do wydania debiutanckiej płyty. Zarówno wtedy kiedy na początku swojej kariery artystka przyjechała do Bytowa, aby zaśpiewać w koncercie charytatywnym, jak i teraz pozostaje skromną osobą.

- Zawodowe śpiewanie to jest to, o czym zawsze marzyłam - mówi Natalia Szroeder. - Kocham śpiewać. Robię to od dziecka i cieszę się, że z takim skutkiem. Dziś koncertuję już nie tylko w kraju, ale również za granicą. Niedawno wróciłam z Londynu, gdzie mogłam zaśpiewać dla zagranicznej publiczności. Mieszkam w Parchowie, a uczę się w Bytowie. Z Kaszubami jestem bardzo związana emocjonalnie. Mam tu rodzinę i znajomych. W każdym z wywiadów to podkreślam.

Natalia Szroeder od dzieciństwa obracała się w kręgach artystycznych. Można powiedzieć, że wychowywała się w atmosferze muzyczno-teatralnej. Już jako 10-latka została aktorką teatru Dialogus. Dzięki temu poznała tajniki teatru inspirowanego tradycją kaszubską. W tym czasie uczestniczyła również w parchowskich festiwalach teatralnych i muzycznych. Od dzieciństwa, działając na własnym podwórku, zakładała z rówieśnikami zespoły wokalne oraz taneczne. Już wtedy mówiono, że Natalia ma talent i potencjał - to się potwierdza. Teraz Pomorzanka robi karierę w show-biznesie i koncertuje w całym kraju.

Pomysł na najnowszą piosenkę Natalii Szroeder zrodził się latem tego roku. Chodziło o to, by kolejny utwór, po "Nie patrzę w dół", odzwierciedlał charakter młodej wokalistki.

- Natalia jest młoda i niezwykle pozytywnie nastawiona do świata - twierdzi Marcin Górecki, menedżer Natalii Szroeder. - W związku z tym kolejny utwór musiał być spójny z jej osobowością, bo Natalia nie przejdzie obojętnie obok krzywdy drugiego człowieka. Jest wartościową osobą i bez chwili namysłu potrafi podać pomocną dłoń, co też pokazuje najnowszy klip - uważa Górecki.

Całość wyszła spod ręki najlepszego producenta muzycznego w kraju. Zarówno poprzednimi, jak i najnowszą produkcją zajmował się Bartosz Zielony Tabb, który pracował chociażby dla Eweliny Lisowskiej czy Sylwii Grzeszczak. Klip nagrywał student trzeciego roku łódzkiej Filmówki w lasach koło Łodzi.

- Niestety, nie udało nam się nagrać tego materiału przy słonecznej pogodzie, chociaż takie pierwotnie mieliśmy założenia. Spóźniliśmy się jakieś dwa tygodnie. Mimo to uważam, że efekt jest naprawdę fajny - stwierdza Marcin Górecki.
Na swojej drodze Natalia Szroeder spotyka wielu znanych i lubianych artystów. Brała też udział w różnych konkursach wokalnych, w których zajmowała czołowe miejsca. Natalia ma na swoim koncie wiele występów w audycjach telewizyjnych i radiowych. Gościła m.in. w programie "Od przedszkola do Opola" i w koncercie kolęd pt. "Chwała na wysokości" w TVP 2. Śpiew Natalii można usłyszeć w filmie "Między kroplami deszczu".

Bez wątpienia wpływ na dalszą karierę wokalistki miało zwycięstwo w 2011 roku w znanym programie telewizyjnym "Szansa na sukces", w którym młoda artystka zaśpiewała utwór "Cicha woda" Maryli Rodowicz. Jej debiutancki singiel pt. "Jane" natomiast został okrzyknięty kaszubskim hitem lata.

Według menedżera Natalii, współpraca z tak utalentowaną wokalistką to tylko przyjemność. - Natalia jest bardzo zapracowaną osobą - tłumaczy menedżer wokalistki. - Jeśli chodzi o współpracę z nią, to nikt z nas nie może narzekać. To młoda, ambitna, cierpliwa i odporna na stres młoda kobieta, która dzielnie sobie z tym wszystkim radzi. Poza tym jest dobrze wychowana i ma ukształtowaną osobowość. Uważam, że jak na swój wiek, jest bardzo dojrzałą kobietą.

Zdanie menedżera Natalii Szroeder podziela ojciec -Jaromir Szroeder, organizator Koncertu na dachu w Kłącznie - imprezy, która z uwagi na jej wyjątkowy charakter każdego roku przyciąga do małej wsi na Kaszubach setki osób z najdalszych zakątków Polski.

- Miło jest patrzeć, jak dziecko rozwija swoje zainteresowania, ale są też tego ciemne strony - słyszymy od niego. - Tylko z zewnątrz to wszystko wygląda tak pięknie i kolorowo. Natalia bardzo często teraz wyjeżdża, co przy obecnych warunkach na drogach ogromnie mnie niepokoi. Niemniej jestem z niej dumny. Ona realizuje swoje marzenia i to jest dla mnie i dla niej również najważniejsze. Jest nie tylko pracowita i zdolna, ale również konsekwentna w tym, co robi. Natalia zawsze chciała śpiewać zawodowo i cieszę się, że ten zamiar udaje się zrealizować.

Jeszcze w tym roku szkolnym Natalia zdaje maturę.

- Chociaż często nie ma jej w szkole, bardzo szybko nadrabia materiał, dlatego jestem przekonany o tym, że świetnie sobie poradzi na tym ważnym egzaminie - mówi jej ojciec.

Debiutancki krążek Natalii Szroeder powinien się pojawić w przyszłym roku. Marcin Górecki twierdzi, że z racji tego, że wokalistka w przyszłym roku zdaje maturę, prace nad wydaniem płyty mogą się nieco opóźnić. Krążek, na którym najprawdopodobniej będzie się znajdowało sześć utworów, najprawdopodobniej znajdzie się w sklepach w czerwcu przyszłego roku.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki