Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza szopa. W damskim wucecie

Dariusz Szreter
Prof. Andrzej Gardzile-wicz opisywał w swoim tomie wspomnień „Gardzielowe fidrygałki”, jak w 1951 r., w czasach gdy był uczniem Szkoły Podstawowej nr 3 przy ul. Śluza w Gdańsku, do ich szkoły nasłano ubeka.

Choć był on garbaty, zatrudniono go w charakterze nauczyciela WF, bo inny rodzaj pracy przekraczał jego możliwości intelektualne. Zbuntowani uczniowie za pomocą domowej drukarenki przygotowali ulotki o treści: „Precz z garbusem Witwickim, na wf-ie chcemy grać w dwa ognie, a nie słuchać propagandy”. W efekcie do domów uczniów w środku nocy wpadli bezpieczniacy, mieszkania zrewidowano, dzieci przesłuchano i zabrano do siedziby urzędu przy Okopowej, gdzie niektóre pobito.

Zdawać by się mogło, że to zamierzchła historia, której wnuki profesora nie zrozumieją bez wyjaśniających „przypisów”. A jednak. Oto w jednej ze szkół podstawowych w Opolu w damskiej toalecie regularnie, mimo ścierania, pojawia się napis „Andrzej Dupa”. W głowie dyrekcji zrodziła się myśl, że może ten ktoś chce obrazić prezydenta. Ruszyła fala przesłuchań dzieci, porównywania charakteru pisma. Na razie szkoła przeprowadza śledztwo własnymi siłami, bez pomocy ABW. Ktoś powie: nadgorliwość. Pewnie tak, ale skądś się ona bierze. Z powietrza, a raczej atmosfery, w której coraz gęściej od oparów absurdu.

Słyszę głosy, że przeżyliśmy PRL, to i Kaczyńskiego przeżyjemy. W bardziej pesymistycznej wersji: żyliśmy w PRL, to i do dobrej zmiany jakoś się przystosujemy. Niektórzy już polubili bycie obywatelami „drugiego sortu”. Jakoś to do mnie nie trafia.

No i jeszcze jedna rzecz martwi. PRL była najweselszym barakiem w obozie. Teraz żarty się kończą - patrz reakcja na wystąpienie Macieja Stuhra. Ani chybi wkrótce wszystko co rządowe zostanie ustawowo uświęcone, a prześmiewcy będą sądzeni za świętokradztwo. Więc póki co wdychajmy te opary. Póki co, to znaczy do pierwszych aresztowań.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki