Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasza akcja "Pociąg marzeń" zakończona sukcesem. Podopieczni Fundacji Hospicyjnej spędzili niezapomniane wakacje na Kaszubach

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Akcja "Pociąg marzeń". Wakacje w Wielu
Akcja "Pociąg marzeń". Wakacje w Wielu Edyta Losińska
„Pociąg marzeń” dotarł do stacji końcowej. Trzydzieścioro podopiecznych Funduszu Dzieci Osieroconych, prowadzonego przez Fundację Hospicyjną wróciło już z niezapomnianych wakacji na Kaszubach. Ich wyjazd możliwy był dzięki wspólnej akcji „Dziennika Bałtyckiego” i Fundacji Hospicyjnej oraz hojności pomorskich przedsiębiorców.

- Jestem zachwycony postawą naszych pomorskich przedsiębiorców, którzy wykazali się społeczną odpowiedzialnością biznesu, ogromną wrażliwością na los młodych ludzi i od razu wsparli naszą akcję społeczną „Pociąg marzeń” – mówi Mariusz Szmidka, redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego”.

- Wyrażam ogromną wdzięczność właścicielom szesnastu firm, które dołączyły do nas. To dzięki ich otwartości i hojności udało się zorganizować wakacyjny wyjazd do Wiela na Kaszubach dla dotkniętych przez los podopiecznych Fundacji Hospicyjnej. Wspólnie sprawiliśmy, że na twarzach tych dzieci pojawił się uśmiech. To bezcenny efekt naszego zaangażowania i współpracy z fundacją i pracodawcami, który jest wiatrem w żagle naszej misji dziennikarskiej. Warto pomagać, dawać radość innym i mieć radość z dawania. Bo każde dziecko zasługuje na wakacje – podkreśla Mariusz Szmidka.

„Pociąg marzeń”. Idea projektu

Jeszcze do niedawna dla wielu podopiecznych Funduszu Dzieci Osieroconych beztroskie wakacje pozostawały jedynie w sferze marzeń. Poruszeni ich trudnym losem, postanowiliśmy to zmienić.

- Dzieci i młodzież do 18. roku życia, które są objęte naszym wsparciem Funduszu Dzieci Osieroconych, uczestniczą w regularnych spotkaniach w ramach świetlicy „Przystań”, której celem jest pomoc w przeżywaniu żałoby. Często są to dzieci, których ktoś bliski – najczęściej rodzic, umarł pod opieką naszego hospicjum. Wspieramy je od strony socjalnej, psychologicznej i edukacyjnej w ciągu całego roku. Staramy się też dawać im szansę na wakacje, które mają inne dzieci

– mówi Anna Janowicz, prezes zarządu Fundacji Hospicyjnej.

W tym roku w organizację wakacji dla podopiecznych Fundacji Hospicyjnej włączył się również „Dziennik Bałtycki”. Dzięki zakrojonej na szeroką skalę kampanii medialnej i pozyskanym od partnerów środkom, udało nam się wysłać na letni wypoczynek na Kaszubach trzydzieścioro dzieci w wieku od 7 do 14 lat, pozostających na co dzień pod opieką Hospicjum Dutkiewicza w Gdańsku, Hospicjum w Gdyni, Hospicjum w Tczewie, Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Hospicjum Pomorze Dzieciom. Obóz edukacyjno-rekreacyjny w Ośrodku Wypoczynkowym w Wielu, w gminie Karsin trwał dziesięć dni. Z plecakami pełnymi wrażeń i wspomnień uczestnicy powrócili do swoich domów w miniony wtorek, 14 lipca.

„Pociąg marzeń”. Letni wypoczynek w Wielu na Kaszubach

Gry i zabawy terenowe, eksperymenty naukowe, zajęcia sportowe, ale przede wszystkim integracja i wzajemne wsparcie. Dziesięciodniowy wypoczynek na Kaszubach przepełniony był dziecięcą radością, śmiechem i przygodami. Gdy przychodziły chwile smutku czy gorszy nastrój, młodzi wczasowicze mogli liczyć na pomoc opiekunów. Pamiętajmy, że dzieci, o których mówimy, mają za sobą trudne doświadczenia, związane z żałobą, a niektórym na co dzień towarzyszy choroba rodzeństwa.

Aby upewnić się, że podopieczni fundacji miło spędzają czas, Ośrodek Wypoczynkowy w Wielu odwiedziła także nasza reporterka.

- Dzieci są dla siebie wzajemnymi terapeutami, tutaj czują, że nie są same ze swoim bólem, że są rówieśnicy, którzy mają podobne doświadczenia, przeżywają podobne emocje

– mówiła w rozmowie z nami Marta Gulgowska, formalny organizator obozu. - Jedno z naszych haseł brzmi: „Dzieci radzą sobie same tylko w bajkach”. One potrzebują naszej pomocy, wsparcia, obecności.

- Każdy dzień wypełniony jest licznymi atrakcjami. Tu nie ma czasu na nudę. Są zajęcia sportowe, naukowe, integracyjne, dzieci mają blisko las, jezioro i siebie nawzajem, to idealne warunki, aby wypoczęły i miały wspaniałe wakacje – dodawała Anna Włodkowska z Funduszu Dzieci Osieroconych Tumbo Pomaga, prowadzonego przez Fundację Hospicyjną.

Opiekunowie podkreślali, że chodzi o to, aby uczestnicy obozu mogli po prostu poczuć się dziećmi. Taki wyjazd na wakacje i chwilowa zmiana otoczenia mają ogromne znaczenie. To czas oderwania myśli od trudnej rzeczywistości.

- Bardzo nam się tutaj podoba – zgodnie przyznawali Filip, Joseph, Arek i Bartosz, uczestnicy turnusu. - Spędzamy dużo czasu na dworze, mamy sporo ciekawych zajęć i poznajemy nowych ludzi. Tu jest po prostu fajnie.

O tym, że akcja „Pociąg marzeń” zakończyła się sukcesem, mówi również prezes Fundacji Hospicyjnej, Anna Janowicz.

- Dzięki tej akcji otrzymaliśmy 36 tys. zł i mogliśmy wysłać trzydzieścioro dzieci na fantastyczne wakacje do Wiela. Te dziesięć dni minęło bardzo intensywnie i szybko. Uczestnicy już marzą o kolejnym wspólnym wyjeździe

– mówi Anna Janowicz. - Program wyjazdu był bardzo bogato zaplanowany. Przygotowaliśmy się też na każdą ewentualność jeśli chodzi o pogodę. Były zajęcia wspólne i w grupach, gry i zabawy terenowe, dzieci budowały tratwę, pływały łódką, kąpały się. Ale miały też zajęcia językowe, z rękodzieła, uczestniczyły w eksperymentach fizyczno-chemicznych, zajęciach integracyjnych i sportowych: grały i w siatkówkę, i w koszykówkę. A wieczorami obowiązkowo – ognisko! Każdy dzień był przepełniony ciekawymi atrakcjami.

Nie bez znaczenia dla radosnego wypoczynku miało samo miejsce obozu w Ośrodku Wypoczynkowym w Wielu na Kaszubach.

- To naprawdę przepiękne miejsce. W pobliżu był las i duże jezioro, więc czegóż chcieć więcej – mówi dalej Anna Janowicz. - Dzięki temu, że program wycieczki był tak bogaty i różnorodny, udało się oderwać myśli dzieci od ich codziennej, trudnej rzeczywistości. Skupiały się na tym co działo się tu i teraz, a jednocześnie żadne z nich nie czuło się inne czy wykluczone, bo wszystkie są w podobnej sytuacji, wszystkie straciły kogoś bliskiego. To jest to, co je połączyło. Dzięki temu czuły się dobrze w swoim towarzystwie.

Przedstawiciele Fundacji Hospicyjnej mają nadzieję, że akcja „Pociąg marzeń” powróci także w przyszłym roku.

- Chciałabym w tym miejscu podziękować „Dziennikowi Bałtyckiemu” oraz wszystkim przedsiębiorcom, którzy przyłączyli się do tej akcji. Pokazała ona niezwykłą siłę jednoczenia się ludzi i firm wokół tych najsłabszych. Podziękowania te kieruję przede wszystkim w imieniu podopiecznych Funduszu Dzieci Osieroconych i mam wielką nadzieję, że „Pociąg marzeń” wyruszy w kolejną podróż w przyszłym roku. Bo tak jak mówiłam, dzieciom było trudno wyjeżdżać z tegorocznego obozu i gdybyśmy mogli zorganizować za rok podobny, sprawilibyśmy im wielką radość – kontynuuje Anna Janowicz. - Wydawałoby się, że wakacje są drugorzędną potrzebą, ale jednak nie, one są bardzo istotne, żeby uciec od codzienności w inny, lepszy świat. Bardzo się cieszę, że to się udało – to bardzo budujące, że potrafimy wspólnymi siłami zrobić coś dobrego dla tych dzieciaków.

„Pociąg marzeń”. Podziękowania dla darczyńców

Organizacja letniego wypoczynku dla podopiecznych Fundacji Hospicyjnej nie byłaby możliwa bez pomocy i finansowego wsparcia pomorskich firm. Do akcji „Pociąg marzeń” dołączyło aż szesnastu przedsiębiorców z naszego regionu: JohnnyBros Sp. z o.o., Alfa Investments sp. z o.o. S.K.A., Bayer Sp. z o.o., Ceetrus Polska Sp. z o.o., DCT Gdańsk SA, Dekpol SA, Forum Gdańsk Sp. z o.o., Jabil Poland sp. z o.o., Makurat Invest Sp. z o.o. Sp. k., Meblik Sp. z o.o., Mielewczyk Sp. z o.o., Movi Poland SA, Orlex Invest Sp. z o.o. S.k., Pol-Mare Spółka z o.o. S.k., PPFK PROFARM spółka z o.o., POMORSKIE HURTOWE CENTRUM ROLNO – SPOŻYWCZE SA.

Fundacja Hospicyjna pomaga już od 16 lat

Fundacja Hospicyjna prowadzi gdańskie Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza. Każdego dnia, średnio co 20 minut, lekarz, pielęgniarka, fizjoterapeuta lub wolontariusz odwiedza pacjentów w ich domach. W ciągu roku troszczą się o ok. 260 dorosłych u kresu życia i ok.40 nieuleczalnie chorych dzieci. Aby do nich dotrzeć, pokonują rocznie dystans równy dwóm obwodom Ziemi.

Dom Hospicyjny przy ul. Kopernika 6 w Gdańsku umożliwia stacjonarną opiekę nad 400 chorymi rocznie. Z konsultacji Poradni Medycyny Paliatywnej każdego roku korzysta 250 osób, cierpiących z powodu bólu. Hospicjum Perinatalne troszczy się o rodziny spodziewające się przyjścia na świat ciężko chorego dziecka.

Fundacja Hospicyjna powstała w 2004 roku. Od lat promuje wolontariat, wydaje książki i poradniki, prowadzi ogólnopolskie kampanie społeczne. W zajęciach gdańskiej Akademii Walki z Rakiem uczestniczy 200 osób rocznie. We wszystkich działaniach pamięta także o rodzinach chorych. Programem wsparcia w żałobie „Tumbo Pomaga” objęła już ponad 9,5 tys. dzieci z całej Polski.

Osierocenie jest jednym z najcięższych doświadczeń, które może dotknąć osoby w każdym wieku. Ma przede wszystkim ogromny wpływ na ich uczucia i emocje, ale często też komplikuje sytuację finansową. Wsparcie ze strony innych ludzi czy instytucji jest wówczas nieocenione i pomaga przetrwać najtrudniejsze chwile.

- Mówimy o dzieciach osieroconych, które mają za sobą historię choroby kogoś bliskiego, czasami ta choroba trwa krócej, czasami dłużej, ale tak czy inaczej zmienia całe życie – mówi Anna Janowicz, prezes Fundacji Hospicyjnej. - W rodzinach, o których mówimy, wyjazd wakacyjny nie jest sprawą priorytetową. Często jest w nich kilkoro dzieci, więc nie tylko sytuacja emocjonalna jest bardzo trudna, ale również finansowa. I na wakacje zwyczajnie brakuje pieniędzy. Ideą Funduszu Dzieci Osieroconych jest zapewnianie całościowego wsparcia dzieciom z ciężkimi doświadczeniami, które ich skutki odczuwają do dziś. Jeżeli więc istnieje możliwość zapewnienia im beztroskiego - na miarę możliwości - spędzenia wolnego czasu i wyjazdu wakacyjnego, takiego jak mają wszystkie inne dzieci, to jest to coś, co powinniśmy jako dorośli im sprezentować – podsumowuje Anna Janowicz.

WSPÓŁPRACA: Edyta Łosińska-Okoniewska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki