Arsenał został już przekazany do Działu Badań Podwodnych. Po wstępnym zinwentaryzowaniu i opracowaniu artefakty zostaną poddane badaniom i konserwacji w muzealnej pracowni konserwatorskiej. Wtedy też będzie można jednoznacznie określić, jak duże jest to znalezisko, czyli ile pistoletów wchodzi w skład zbioru.
- Konserwacja pozyskanych eksponatów będzie dość skomplikowana, jak zwykle, kiedy mamy do czynienia z artefaktami wykonanymi z różnych materiałów, w tym wypadku z drewna i metalu - mówi Irena Rodzik, kierownik Działu Konserwacji. - Mamy nadzieję, że znajdziemy znaki rusznikarskie, które pozwolą określić dokładnie nie tylko wiek eksponatów, lecz także miejsce powstania. Już teraz możemy stwierdzić, że zbiór robi wrażenie, a po renowacji będzie naprawdę piękny.
Docelowo obiekty mają trafić do Działu Historii Żeglugi i Handlu Morskiego NMM, który ma już w zbiorach broń z innych wraków badanych przez gdańską placówkę.
Odnaleziona kilka dni temu broń to kolejne ciekawe znalezisko, z którym w ostatnim czasie mają do czynienia specjaliści z NMM. Wiosną przebadali oni wrak Szklanego, będącego prawdopodobnie pozostałością statku handlowego z II połowy XVII w., zaś w ub.r. spenetrowali szczątki Portowca, jednostki zbudowanej zapewne w pierwszym dziesięcioleciu XIX w., z którego pozyskano m.in. fragmenty obuwia, naczynia ceramiczne, narzędzia ciesielskie oraz fragmenty glinianych fajeczek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?