Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nareszcie, czyli koniec nieudanego sezonu w wykonaniu Lotosu Trefla Gdańsk

Patryk Kurkowski
Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
To już koniec męczarni. Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk po raz drugi pokonali BBTS Bielsko-Biała, w efekcie zajęli ostatecznie dziesiąte miejsce w PlusLidze w sezonie 2013/14. Jak już wspominaliśmy niejednokrotnie, to fatalny rezultat, który zmusza do głębszych refleksji.

Nie po raz pierwszy od momentu awansu gdańszczanie zawodzą na całej linii. Gdyby realizowali plan zgodnie z założeniami władz klubu, to w zakończonych już - dla naszej drużyny - rozgrywkach walczyliby w play-offach, być może nawet w półfinale.

Tymczasem żółto-czarni wciąż stoją w miejscu. A kto stoi w miejscu, ten de facto się cofa. Przed rokiem udało się chociaż zająć ósme miejsce i posmakować rywalizacji w play-off. Teraz zawodnikom Radosława Panasa przyszło walczyć o... uniknięcie ostatniej pozycji. Tego - na szczęście - udało się uniknąć.

Nie zmienia to jednak faktu, że mimo sprowadzenia solidnych siatkarzy, mimo - jak określał to szkoleniowiec Lotosu Trefla - ewolucji, nie udało się niczego osiągnąć. Przecież przygoda z Pucharem Polski też zakończyła się szybko.

Władze wykonały już pierwsze ruchy, nie przedłużając umów z Grzegorzem Łomaczem i Pawłem Mikołajczakiem, ale kontrakty kończą się niemal wszystkim siatkarzom. Jakie będą kolejne decyzje?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki