Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napastnik z Brzeźna z zarzutami. Kontroler biletów został oblany żrącą substancją na pętli

Karol Merk
Atak w Brzeźnie to niestety również pokłosie kampanii nienawiści prowadzonej w internecie pod adresem kontrolerów Renomy. Rozpętuje się ona przy każdej publikacji dotyczącej ich pracy. Są oni bezustannie narażani na ostracyzm anonimowych internautów, uważających siebie za głos opinii publicznej. "Mowę nienawiści" wczoraj zmieniono w atak - napisł w oświadczeniu Zygmunt Gołąbrzecznik prasowy ZTM w Gdańsku.(zdj. ilustracyjne)
Atak w Brzeźnie to niestety również pokłosie kampanii nienawiści prowadzonej w internecie pod adresem kontrolerów Renomy. Rozpętuje się ona przy każdej publikacji dotyczącej ich pracy. Są oni bezustannie narażani na ostracyzm anonimowych internautów, uważających siebie za głos opinii publicznej. "Mowę nienawiści" wczoraj zmieniono w atak - napisł w oświadczeniu Zygmunt Gołąbrzecznik prasowy ZTM w Gdańsku.(zdj. ilustracyjne) archiwum db
Prokuratura postawiła zarzuty 37-latkowi, który w środę zaatakował kontrolera Renomy. Grozi mu od 4,5 miesiąca do 5 lat pozbawienia wolności.

Kontroler biletów został oblany rozpuszczalnikiem w środę na przystanku pętli tramwajowej w gdańskim Brzeźnie. Napastnik wylał na pracownika Renomy żrącą substancję, gdy ten chciał wypisać mandat innym pasażerom. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.

Po godzinie, patrolujący policjanci zauważyli grupę ludzi na przystanku. Gdy podjęli interwencję, okazało się, że leży tam poparzony mężczyzna. Zebrali informacje od świadków, ustalili rysopis i szybko ujęli napastnika. Zatrzymany miał we krwi 0,6 promila alkoholu.

Prokuratura postawiła zarzut spowodowania obrażeń skóry twarzy i oczu oraz narażenia kontrolera na utratę zdrowia. Za te zarzuty grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Prokurator wskazuje jednak, że sprawa ma tzw. charakter chuligański czyli napastnik działał bez żadnego powodu. W takim przypadku minimalny czas kary wzrasta o 1,5 miesiąca.

Policja wniosła o tymczasowy areszt dla 37-latka.

Oskarżony przyznał się do winy i tłumaczył, że źle zinterpretował zachowanie pracownika Renomy. Napastnik myślał, że kontroler chciał okraść kobietę.

Renoma wydała oświadczenie, w którym solidaryzuję się z ofiarą i potępia agresję wobec kontrolerów.

- Atak w Brzeźnie to niestety również pokłosie kampanii nienawiści prowadzonej w Internecie pod adresem kontrolerów Renomy. Rozpętuje się ona przy każdej publikacji dotyczącej ich pracy. Są oni bezustannie narażani na ostracyzm anonimowych internautów, uważających siebie za głos opinii publicznej. „Mowę nienawiści" wczoraj zmieniono w atak – w postaci oblania substancją żrącą młodego człowieka, wykonującego swoją pracę najlepiej jak potrafił. Jest to dla nas niezwykle przykre – napisał Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Gapowicze na na Pomorzu. Za jazdę bez biletu płacą miliony

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Napastnik z Brzeźna z zarzutami. Kontroler biletów został oblany żrącą substancją na pętli - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki