Najwyższa Izba Kontroli: „Kontrolowane pomorskie spółki komunalne prowadzą działalność gospodarczą wykraczającą poza zadania gmin”

OPRAC.:
Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
adam jankowski / polska press
Większość kontrolowanych spółek komunalnych prowadziła działalność gospodarczą wykraczającą poza zadania gmin w sferze użyteczności publicznej - wynika z raportu opublikowanego przez Najwyższą Izbę Kontroli, która skontrolowała gminy w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Dodatkowo NIK podkreśla, że nadzór właścicielski samorządów nad spółkami najczęściej miał charakter czysto formalny, stąd liczne nieprawidłowości w ich działalności.

W latach 2018-2020 wysokość przychodów uzyskanych z takich usług wyniosła łącznie blisko 64 mln zł. NIK zwraca uwagę, że obowiązujące przepisy w praktyce nie tworzyły żadnych barier wkraczania przez podmioty publiczne, za pośrednictwem tworzonych spółek, w obszary działalności usytuowane poza sferą użyteczności publicznej. Izba zaznacza, że samorządy prowadziły nadzór nad spółkami wyłącznie w sposób formalny, co spowodowało liczne nieprawidłowości w ich działalności, np.: nietransparentnie udzielano darowizn i zawierano umowy sponsoringowe, a także zawyżano wynagrodzenia członków zarządu i rad nadzorczych.

NIK skontrolował woj. pomorskie. Co udało się ustalić?

Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała m.in. spółki gminne ze Szczecina, Darłowa, Tczewa, czy Słupska. Według kontrolerów z NIK, działalność spółek komunalnych w zdecydowanej większości skupiała się na wykonywaniu zadań użyteczności publicznej z zakresu gospodarki komunalnej. Jednakże, za wiedzą gmin, osiem z dwunastu kontrolowanych spółek prowadziło również działalność gospodarczą poza sferą użyteczności publicznej. Przychody z tego rodzaju działalności spółek wyniosły łącznie blisko 64 mln zł. W przypadku trzech spółek przychody z usług wykonywanych poza sferą użyteczności publicznej wynosiły od 20 proc. do ponad 60 proc. ich przychodów ogółem. Według NIK na komercyjny charakter działalności spółek wskazywał również rodzaj wykonywanych usług: usługi pogrzebowe, sprzedaż paliw i innych towarów (w tym alkoholu) na własnej stacji paliw, sprzedaż paliwa żeglugowego, a także usługi okręgowej stacji kontroli pojazdów. NIK zwraca uwagę, że obowiązujące przepisy w praktyce nie stanowiły ograniczenia dla zakresu prowadzenia działalności gospodarczej spółek komunalnych gmin poza sferą użyteczności publicznej.

Najwyższa Izba Kontroli: „Kontrolowane pomorskie spółki komunalne prowadzą działalność gospodarczą wykraczającą poza zadania gmin”

Z ustaleń kontroli wynika, że działalność pięciu spółek komunalnych wykraczała poza teren własnej gminy. Spółki m.in. odbierały odpady stałe i ciekłe z terenu gmin sąsiednich oraz dostarczały wodę i odprowadzały ścieki, a także świadczyły usługi przewozowe poza obszarem danej gminy. Jednak gminy będące właścicielami tych spółek komunalnych nie zawarły z innymi gminami porozumień międzygminnych w sprawie powierzenia im ww. zadań publicznych, których wartość wyniosła ogółem 37,7 mln zł.

Jedynie połowa spółek osiągała w każdym badanym roku dodatni wynik finansowy, a ich skumulowane wyniki z lat 2018-2020 wynosiły od 440 tys. zł do 4,6 mln zł. Dwie spółki były trwale nierentowne, a trzy mimo osiągania zysków w poszczególnych latach osiągnęły ujemny skumulowany wynik w latach 2018-2020. Jedna spółka odnotowała dodatnie wyniki, ale w 2020 r. poniosła znaczne straty finansowe.

W toku kontroli ustalono, że zarządy dwóch spółek komunalnych wykonujących usługi transportu zbiorowego nie wyegzekwowały od gmin należnych rekompensat w wysokości ponad 14,6 mln zł z tytułu ponoszonych strat finansowych za realizację usług publicznych. NIK negatywnie oceniło bierną postawę zarządów obu spółek w zakresie dochodzenia rekompensat.

Najwyższa Izba Kontroli: „Kontrolowane pomorskie spółki komunalne prowadzą działalność gospodarczą wykraczającą poza zadania gmin”

Mimo zróżnicowanej sytuacji finansowej, wszystkie skontrolowane spółki w badanym okresie udzielały darowizn (łącznie ponad 1,3 mln zł), a dziewięć spółek zawierało także umowy sponsoringowe (na kwotę 2 mln zł). Darowizny w większości przypadków przekazywane były podmiotom zajmującym się działalnością sportową – największą kwotę darowizn (594,7 tys. zł) przekazała spółka trwale nierentowna. Z kolei umowy sponsoringowe zawierano głównie z podmiotami, które zajmowały się działalnością sportową, kulturalną i rozrywkową lub sporadycznie organizowały wydarzenia o takim charakterze. Ze środków finansowych niektórych spółek (przekazywanych w ramach darowizn lub sponsoringu) wielokrotnie korzystały te same podmioty. Łączne wydatki spółek na darowizny i sponsoring (3,3 mln zł) stanowiły aż 8,4 proc. wydatków poniesionych przez spółki na bieżące remonty i 1,9 proc. wydatków na inwestycje w latach 2018-2020. Kontrolowane spółki nie wskazały żadnego ekonomicznego uzasadnienia wydatków na darowizny i sponsoring. Skutkiem braku wewnętrznych uregulowań lub ich ograniczonego charakteru była uznaniowość decyzji zarządów spółek w sprawach dotyczących darowizn i sponsoringu. NIK zaznacza, że co prawda działania spółek komunalnych w obszarze darowizn i sponsoringu nie były nielegalne, ale należy zauważyć, że obszar ten generalnie był poza kontrolą.

W latach 2018-2020 łączne wynagrodzenia członków zarządów i rad nadzorczych badanych 12 spółek wyniosły ponad 11,2 mln zł. W aż siedmiu spółkach kontrola wynagrodzeń członków organów spółek wykazała nieprawidłowości związane z ich wypłacaniem (zarówno członkom zarządów jak i rad nadzorczych). Zawyżenie wynagrodzeń wyniosło ogółem ponad 570 tys. zł, co stanowiło 5 proc. wypłaconych kwot członkom organów spółek. W aż sześciu spółkach zawyżenie wynagrodzeń było skutkiem niezastosowania przepisów tzw. ustaw okołobudżetowych na lata 2018-2020. Ponadto organy wykonawcze gmin, jako podmioty uprawnione do wykonywania praw udziałowych w spółkach, nie przestrzegały wszystkich przepisów ustawy o wynagrodzeniach w spółkach, w szczególności dotyczących obowiązków lub kwalifikacji kandydatów na członków rad nadzorczych i członków zarządów.

- W ocenie NIK, nadzór właścicielski sprawowany nad spółkami komunalnymi najczęściej miał charakter pasywny i ograniczał się do czynności formalnych i niezbędnych. Tylko w połowie gmin ustalono zasady nadzoru właścicielskiego. W żadnej z gmin nie wykorzystywano prawa wspólnika do kontroli spółek. Z ustawowych instrumentów kontroli nie korzystały również rady gmin - czytamy w raporcie.

Zamówienia publiczne realizowane były w spółkach na ogół prawidłowo. Zbadane zadania remontowe i inwestycyjne spółek służyły ochronie mienia i przyczyniały się do wykonywania zadań gospodarki komunalnej. Nie stwierdzono braku dbałości o mienie spółek, z wyjątkiem przypadków niepoddania w latach 2018-2020 obowiązkowej kontroli stanu technicznego niektórych zabudowań i instalacji cmentarzy gminnych administrowanych przez dwie spółki.

NIK wystąpiła do Prezesa Rady Ministrów o zmianę przepisów


Na podstawie wyników kontroli NIK wystąpiła do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o rozważenie możliwości:

  • wykreślenia albo ograniczenia zakresu stosowania zawartego w art. 10 ust. 3 ustawy o gospodarce komunalnej pojęcia spółka „ważna dla rozwoju gminy”, które stanowiło uzasadnienie wykraczania przez spółki gmin poza sferę użyteczności publicznej
  • podjęcia inicjatywy legislacyjnej polegającej na określeniu w ustawie o samorządzie gminnym obowiązku ustalenia w drodze uchwały rady gminy zasad sponsoringu i udzielania darowizn przez spółki komunalne gmin.

Ponadto Izba skierowała zawiadomienie do organu nadzoru budowlanego o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia wykroczenia dotyczącego obowiązkowych kontroli okresowych (o których mowa w przepisach prawa budowlanego), a także skierowała zawiadomienia do prokuratury w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa działania na szkodę spółki, uchylania się od wykonania obowiązku podejmowania działań mających na celu stosowanie w spółce zasad wynagradzania członków organu zarządzającego oraz nieudostępnienia informacji publicznej w zakresie zasad kształtowania wynagrodzeń członków zarządu spółki.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie