W nowej odsłonie żaglowca można podziwiać już teraz. Remont rozpoczął się w październiku ubiegłego roku. „Zawisza Czarny” trafił na dok szczecińskiej stoczni Marco Service, gdzie spędził ponad miesiąc. Pod koniec listopada wrócił do Gdyni. To jednak nie oznaczało końca prac. Na przełomie listopada i grudnia rozpoczęły się działania wewnątrz żaglowca. Trzeba było wymienić m.in. kable i rury, co oznaczało rozebranie dużej części wyposażenia jednostki, a także wysłużone agregaty. Główny remont już się zakończył. Teraz na pokładzie trwają ostatnie prace porządkowe przed rozpoczęciem sezonu.
– To był największy remont od 20 lat. Tak naprawdę statek jest eksploatowany nieustannie od prawie 60 lat, więc sporo mechanizmów wymagało już wymiany. Zebraliśmy to wszystko właśnie w ramach remontu klasowego. Udało się odnowić część poszycia i wręg – to bardzo istotne elementy konstrukcyjne statku. Wymieniliśmy też część ścian nadbudówki. I to były najważniejsze prace kadłubowe. Odnowiliśmy wszystkie magazyny na statku. A tutaj w Gdyni najważniejszym elementem była wymiana agregatów i gruntowny remont głównej tablicy rozdzielczej, która została unowocześniona i mam nadzieję, że będzie nam służyć przez kolejnych kilkanaście czy kilkadziesiąt lat – mówi Weronika Nadzikiewicz, dyrektor zarządzająca Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni.
Koszt remontu żaglowca to ponad milion złotych. Fundacja Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni w dużej części pokryła go z własnych środków. Jednak był to dla niej ogromny wydatek. Dlatego zorganizowała internetową zbiórkę na portalu zrzutka.pl.
– Dzięki zrzutce i tym wszystkim ludziom, którym „Zawisza” jest bliski, a jest ich bardzo wiele, mógł odbyć się remont w takiej części, która może nie była konieczna pod względem klasy, ale bardzo istotna pod względem tego, jak się na tym żaglowcu pływa. Mogliśmy odnowić łazienkę, ściany i część urządzeń w kuchni, a także popracować nad wentylacją, klimatyzacją pomieszczeń i przygotować trochę inny standard w kubryku dla naszych załóg. Chciałabym jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy dorzucili się do tej zrzutki, bo to naprawdę było dla nas duże wsparcie – mówi Nadzikiewicz.
Armator jednostki ma nadzieję, że najdalej 10 kwietnia, czyli po zakończeniu planowanego lockdownu, uda się rozpocząć sezon i będzie można w miarę bezpiecznie pływać. Fundacja Harcerstwa Centrum Wychowania Morskiego ZHP w Gdyni zaplanowała na ten rok całą serię rejsów komercyjnych na „Zawiszy Czarnym”.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?