Największe zbrodnie na Pomorzu ostatnich lat
Zabójstwo niezidentyfikowanego mężczyzny
W 1997 zamordowany został młody mężczyzna, którego tożsamości nie udało się ustalić. Ofierze zadano 36 pchnięć ostrym narzędziem. Sąd skazał za zabójstwo dwóch braci przyrodnich - Grzegorza G. i Krzysztofa T. Wyrok zapadł jednak dopiero w 2013 roku. Śledztwo umorzono z powodu niewykrycia sprawców, ale w czerwcu 2010 roku niespodziewanie nastąpił przełom. Podczas interwencji z powodu awantury domowej, policyjny patrol natknął się na Krzysztofa T., szarpiącego się z kobietą. Ona doprowadziła policję do konkubiny Grzegorza G., która powiedziała koleżance, że kilkanaście lat temu obaj sprawcy wyszli z domu wieczorem w towarzystwie młodego chłopaka, a po powrocie jeden z nich miał powiedzieć, że "Małolata nie będzie". Z zeznań świadków relacjonujących opowieści G. i T. wynikało również, że ten sam "małolat" został pobity i uderzony nożem.
Zabójstwo w Gdańsku Brzeźnie. Sąd skazał dwóch mężczyzn za zbrodnię sprzed 17 lat