Najbogatsi właściciele klubów piłkarskich
Na krajowym podwórku piłkarskim od lat do krezusów należą m.in. właściciele Cracovii czy Lechii Gdańsk. W 2019 roku Forbes wycenił majątek profesora Janusza Filipiaka (właściciel Cracovii i prezes zarządu Comarchu) na ponad 1 miliard złotych. Na niemal miliard, ale euro, wyceniany był w 2013 roku majątek Franza Josefa Wernzego, właściciela Lechii Gdańsk.
To wielkie majątki właścicieli klubów występujących w PKO Ekstraklasie, ale nawet one wyglądają blado na tle kapitału, jakim dysponują pociągający za wszystkie sznurki w topowych klubach na świecie. Wymieniamy nazwiska tych, którzy nie muszą przesadnie oszczędzać, jeśli chodzi o wydatki na piłkę nożną.
Najbogatsi ludzie w piłce nożnej
79-letni Robert Kraft to amerykański milioner, którego majątek Forbes szacuje na 6,6 mld dolarów. W 1994 roku kupił on New England Patriots za 172 milionów dolarów. Po futbolu amerykańskim zainteresował się także soccerem, jak w Stanach Zjednoczonych nazywa się piłkę nożną. Inwestuje swoje dolary w New England Revolution, w którym gra m.in. Adam Buksa.
Były tenisista Nasser Al-Khelaifi od 2011 roku jest prezesem Paris Saint-Germain. 47-letni katarski biznesmen ma majątek szacowany na 8 miliardów dolarów. Nic więc dziwnego, że mistrzowie Francji w każdym okienku transferowym potrafią zaskakiwać świat. Majętny działacz postarał się także o wsparcie piłki ręcznej w Paryżu, a korzysta z tego PSG Handball Club.
Chińczyk Zhang Jindong od czerwca 2016 roku ma pakiet większościowy akcji Interu Mediolan. 57-latek ma majątek szacowany na 8,3 miliarda dolarów. Interowi z Jindongiem u steru na razie nie udało się zdetronizować Juventusu Turyn w Serie A.
73-letni Stanley Kroenke inwestuje miliony w rancza w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Amerykanin jest głównym udziałowcem Arsenalu Londyn. W USA ma jeszcze piłkarskie Colorado Rapids, koszykarskie Denver Nuggets oraz hokejowe Colorado Avalanche. W 2020 roku majątek Kroenke'go wyceniany był na 8,3 mld dolarów.
80-letni Philip Anschutz to kolejny Amerykanin, który krocie zainwestował także w piłkę nożną. W amerykańskiej Major League Soccer, którą zakładał, przykładał się do rozwoju takich klubów jak Los Angeles Galaxy, Chicago Fire, Houston Dynamo, San Jose Earthquakes, czy New York/New Jersey Metro Stars. Zarządza hokejowym Los Angeles Kings, a także ma 1/3 udziałów w koszykarskim Los Angeles Lakers.
Roman Abramowicz to rosyjski przedsiębiorca znany fanom futbolu od lat. 54-letni biznesmen, którego fortuna wyceniana jest na 13,4 miliarda dolarów, od 2003 roku inwestuje w Chelsea. Od tego czasu wpompował w londyński klub miliardy funtów. Z jego pieniędzy cieszyli się także w CSKA Moskwa i Szachtarze Donieck.
80-letni Dietmar Hopp ma majątek szacowany na 15,9 miliarda dolarów. Jako mały chłopiec trenował w klubie TSG 1899 Hoffenheim. Po latach, kiedy współzałożycieli przedsiębiorstwa informatycznego SAP wzbogacił się zainwestował miliony w ten właśnie klub i po sezonie 2007/2008 wprowadził go do Bundesligi. Wywołało to oburzenie wśród kibiców wielu niemieckich klubów, a TSG doczekało się przydomku Dorfverein, czyli Wieśniacy.
45-letni Andrea Agnelli to przykład syna bogatego ojca. Włoch jest członkiem zarządu Fiata. Od 2010 roku jest prezydentem Juventusu Turyn. Zasiadł w fotelu, który wcześniej zajmował jego ojciec Umberto (w latach 1955-1962). Majątek najważniejszego człowieka w Juventusie szacuje się na 13,5 miliarda dolarów.
Austriak Dietrich Mateschitz stoi za sukcesem najbardziej rozpoznawalnego napoju energetycznego świata, czyli Red Bulla. 76-letni biznesmen ma fortunę szacowaną na 28,2 miliarda dolarów. W 2005 roku kupił on SV Austria Salzburg i zmienił jego nazwę na Red Bull Salzburg. W tym samym roku za oceanem nabył Red Bull New York. Do niego należy także konkurencyjny na boiskach Bundesligi RB Lipsk. Co ciekawe, niemiecki związek piłkarski nie zezwala na komercyjne nazwy w klubach, więc oficjalnie skrót RB oznacza RasenBallsport, czyli Sport na murawie.
Najbogatszym właścicielem klubu piłkarskiego jest jednak Mansour bin Zayed Al Nahyan. 50-letni milioner ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich od 2008 roku działa w Manchesterze City. Jego fortuna to ponad 30 miliardów dolarów. Jak wielu szejków zakochany jest w wyścigach konnych, ale lista należących do niego klubów piłkarskich jest imponująca. Zainwestował w takie kluby jak New York City (MLS), Mumbai City (Indie), Melbourne City (Australia), Montevideo City Torque (Urugwaj), Troyes (Ligue 2), Girona (Segunda Division), Lommel (Belgia), Yokohama F. Marinos (Japonia) i Sichuan Jiuniu (Chiny).
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?