Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagły zwrot w sprawie Magdaleny Adamowicz. Zamknięto przewód sądowy. Mowy końcowe zostaną wygłoszone 24 maja 2022 roku

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Karolina Misztal
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe, rok i jeden dzień, czekał na przeprowadzenie postępowania przeciwko europoseł Magdalenie Adamowicz. Tym razem, w środę, 18 maja 2022 roku rozprawa doszła do skutku, choć oskarżona się na niej nie pojawiła. Jej nieobecność, jak tłumaczył obrońca, adwokat Paweł Knap, miała związek ze zmianą miejsca zamieszkania. Sąd na podstawie przepisów wynikających z kodeksu postępowania karnego, zdecydował się jednak prowadzić rozprawę, po odroczeniu przyznając, że gdyby oskarżona chciała, to by się w sądzie pojawiła. Po niespełna dwóch godzinach, przewodnicząca SSR Julia Kuciel postanowiła zamknąć przewód sądowy i wyznaczyć datę, 24 maja 2022 roku na wysłuchanie mów końcowych oskarżyciela publicznego i obrońcy.

Zamknięto przewód sądowy w sprawie Magdaleny Adamowicz

Prokuratura zarzuca Magdalenie Adamowicz nieujawnienie w zeznaniach podatkowych dochodów (w sumie chodzi o prawie 400 tys. zł), a także błędne rozliczanie podatku za najem mieszkań prowadzonego „w warunkach pozarolniczej działalności gospodarczej” (uszczuplenie w podatku z tego tytułu miało wynieść 120 tys. zł)..

Eurodeputowana tłumaczyła w mediach, że zarzuty dotyczące prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej w zakresie najmu są, według niej, bezpodstawne. Tę sprawę, w wywiadzie dla "Dziennika Bałtyckiego", wyjaśniła tak:

Prokuratura sformułowała wobec mnie absurdalny zarzut zatajenia prowadzenia przeze mnie pozarolniczej działalności gospodarczej. Zgodnie z moją najlepszą wiedzą, opartą na oficjalnych interpretacjach podatkowych, na potrzeby rozliczenia podatku od najmu wybrałam ryczałt 8,5 proc., gdyż prawo daje podatnikowi możliwość wyboru. Co roku wysyłałam do właściwego urzędu skarbowego oświadczenie, że w danym roku podatkowym wybieram właśnie ten ryczałt. Nigdy nie otrzymałam z urzędu pisma czy wezwania, że nie powinnam tak robić, a powinnam założyć działalność. Do dziś nie ma przepisów, które mówią, że podatnik, który ma określoną liczbę mieszkań, lub podatnik, którego roczny dochód z najmu przekroczy określoną kwotę, musi założyć działalność gospodarczą. Nie ma tu żadnych konkretnych kryteriów. Sprawa dotyczy roku 2011 i 2012, a mój najem kontrolowano od 2007 roku. Kilka kontroli urzędu skarbowego potwierdziło prawidłowość dokonanego przeze mnie rozliczenia - mówiła nam trzy lata temu Magdalena Adamowicz.

Teraz wdowa po prezydencie Gdańska, Pawle Adamowiczu nie odpowiada na pytania dotyczące toczącego się wobec niej postępowania. Przez ponad rok przedstawiała zaświadczenia lekarskie, dzięki którym nie musiała pojawiać się w sądzie, co opóźniało przebieg rozprawy.

W środę, 18 maja 2022 roku w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe odbyła się — można powiedzieć — ekspresowa rozprawa, w której górowały liczne artykuły i paragrafy z kodeksu postępowania karnego oraz kodeksu karnego skarbowego.

Adwokat oskarżonej Paweł Knap przekazał, że Magdalena Adamowicz nie przebywa już na zwolnieniu lekarskim, zaś sąd potwierdził, że do dnia rozprawy nie zostało wydane zaświadczenie od lekarza, z którego by wynikało, że oskarżona nie jest zdolna do udziału w rozprawie.

Wobec powyższego sąd uchylił decyzję o dopuszczeniu dowodu z pisemnej opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów, którzy mieli określić, czy stan zdrowia oskarżonej pozwala jej na branie udziału w toczącym się postępowania i ewentualnie na jakich warunkach.

SSR Julia Kuciel, na podstawie art. 303 i art. 386 kodeksu postępowania karnego, prowadziła rozprawę po odroczeniu, zwracając uwagę na fakt, że m.in. skład sądu nie uległ zmianie, zaś oskarżona zawiadomiona prawidłowo o terminie rozprawy nie stawiła się w sądzie.

Obrońca Magdaleny Adamowicz podnosił na sali rozpraw, że jego klientka nie mogła stawić się na rozprawie z uwagi na zmianę miejsca zamieszkania i pobytu.

Sędzia poinformowała, że wobec faktu, że oskarżona regularnie przebywa na terytorium RP, jak również na terenie innych państw członkowskich Unii Europejskiej i angażuje się w tak działalność zawodową oraz publiczną, w ocenie referenta nieobecność oskarżonej na dzisiejszym terminie rozprawy wynika wyłącznie z jej woli, nie zaś z niemożności stawiennictwa czy innych okoliczności, który stanowiłyby podstawę do odroczenia rozprawy.

Przewodnicząca stwierdziła, że w toku postępowania przygotowawczego, oskarżona odmówiła składania wyjaśnień. Następnie oddalono wszystkie wnioski oskarżyciela publicznego oraz obrony o przesłuchanie świadków, gdyż w ocenie sądu ich przesłuchanie nie ma takiego znaczenia dla postępowania, aby ich przesłuchanie bezpośrednie było konieczne.

Obrońcy Magdaleny Adamowicz nie rezygnowali z odroczenia rozprawy.

Sędzia poinformowała, że skoro oskarżona ma możliwość uczestniczenia w licznych wydarzeniach na terenie Polski oraz innych państw UE, zarówno o charakterze publicznym z uwagi na sprawowanie mandatu europosła jak i prywatnym, co sama oskarżona publikuje w mediach społecznościowych, to nie zachodziły przeciwskazania, aby Magdalena Adamowicz stawiła się 18 maja 2022 roku w sądzie.

W ocenie obrońców nie ma znaczenia, jak często oskarżona bywa w kraju, w jakim celu i w jakim charakterze, zaś zmiana miejsca pobytu stanowi powód do uznania nieobecności oskarżonej i odroczenia terminu rozprawy.

Po krótkiej przerwie sąd zdecydował zamknąć przewód sądowy i przejść do mów końcowych. Ustalił termin rozprawy, na której zostaną wygłoszone mowy końcowe, na 24 maja 2022 roku.

- Sąd podjął taką decyzję i jesteśmy z nią związani. Nie ma tu przestrzeni do komentarza - mówił obrońca Magdaleny Adamowicz, adwokat Paweł Knap. - Dlatego też poprosiliśmy o możliwość przygotowania stanowiska końcowego. Podtrzymujemy stanowisko oskarżonej, która chciała i chce składać wyjaśnienia. W naszej ocenie dzisiejsze decyzje to ograniczenie prawa do obrony.

Czy oskarżona pojawi się w sądzie?

- Jeżeli oskarżona będzie, to będzie - dodał adwokat Paweł Knap. - To nie jest kwestia ustalania z jakimś wyprzedzeniem. Tylko są to zdarzenia ad hoc, o których sąd był na bieżąco informowany.

We wtorek, o godzinie 10:00, w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe odbędzie się kolejna rozprawa w sprawie Magdaleny Adamowicz. Zgodnie z zapowiedziami, zostaną wygłoszone mowy końcowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki