Nadal brak zadaszeń na przystanku

Mieszkańcy powiatu kościerskiego nie przestają narzekać na przeniesienie dworca autobusowego PKS w rejon Galerii Wybickiego. Szczególnie zbulwersowani są faktem, że na przystankach autobusowych nie ma jeszcze wiat, które chroniłyby pasażerów przed padającym deszczem.
- Jestem starszą mieszkanką powiatu, która często korzysta z tego przystanku - napisała do redakcji Czytelniczka. - Nie wiem, z jakich powodów przeniesiono przystanek PKS, ale niech osoby, które są za to odpowiedzialne, wreszcie zamontują w tym miejscu zadaszenia z trójstronną zabudową, a także postawią toalety. Mam nadzieję, że nasze władze nie dopuszczą do tego, by jesienią pasażerowie mokli, a zimą marzli w tym miejscu.
Przypomnijmy, że według wstępnych planów zadaszenia miały pojawić się we wrześniu. Dzisiaj wiemy, że tak się nie stanie, a wszystko za sprawą prowadzonej inwestycji wokół pomnika Józefa Wybickiego.
- Obecnie ustalamy wraz z wykonawcą robót kształt zadaszeń, które mają się pojawić na przystanku autobusowym PKS - mówi Ewa Aleksandrowicz, zastępca burmistrza Kościerzyny. - Zakończenie robót prowadzonych w tym miejscu jest przewidziane na październik. Pewien poślizg w pracach jest efektem tego, że wykonawca zaproponował zamontowanie nawierzchni granitowej i klinkierowej zamiast płyt betonowych bez zmiany ceny, co jest zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem. W tej sytuacji, zadaszenia powinny się pojawić w październiku.
Jak podkreśliła Ewa Aleksandrowicz, w ramach prowadzonej inwestycji przy dworcu PKS, nie są przewidziane toalety.