Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nacjonaliści przemaszerowali ulicami Gdańska. Były asysta policji i kontrmanifestacje. Nie doszło do większych incydentów [zdjęcia]

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Około stu nacjonalistów maszerowało w sobotę 5.09.2020 roku ulicami Gdańska. Skandowali m.in. "Krew, honor, ojczyzna".

Manifestacja nacjonalistów zakładała... antywojenne i antyszownistyczne przesłanie.

Grupa w asyście znacznych sił policji przeszła od Placu Solidarności w kierunku Długiego Targu i Fontanny Neptuna.

- Marsz ma za zadanie podkreślić wagę współpracy między narodami naszej cywilizacji, pokazać, że nie można wiecznie kierować się historycznymi animozjami, a przede wszystkim przeciwstawić się wyraźnie przejawom szowinizmu. Wybraliśmy tę datę oraz miejsca początku oraz końca marszu nieprzypadkowo - wszakże w tym dniu chcielibyśmy również uczcić pamięć poległych w trakcie dwóch wielkich wojen XX wieku, a także wszystkich innych, które przetaczały się i przetaczają przez Europę oraz wyraźnie uwydatnić antywojenny przekaz naszej manifestacji poprzez zatrzymanie się w dwóch symbolicznych dla nas wszystkich miejscach - Placu Solidarności oraz Muzeum II Wojny Światowej - czytamy w mediach społecznościowych organizatorów marszu.

Uczestnicy skandowali hasła: "Krew, honor, ojczyzna", "Nadchodzą nacjonaliści" czy "Przecz z Unią Europejską" i "Europa biała i czysta". Jeden z transparentów brzmiał "Its ok to stay white" (Dobrze jest pozostać białym). Były też symbole krzyża celtyckiego i flagi konfederacji, postrzegane jako przejaw rasizmu.

Na trasie marszu pojawiły się kontrmanifestacje, m.in. przedstawicieli ugrupowań lewicowych. Ich uczestnicy skandowali w kierunku marszu nacjonalistów hasła: "precz z faszyzmem" a także "Polska biała tylko zimą".

Jak dowiedzieliśmy się w gdańskim ratuszu, marsz nacjonalistów był legalny, organizatorzy dopełnili wszystkich formalności. Jednak jego przebieg był monitorowany przez przedstawicieli miasta. Na trasie obyło się bez poważnych incydentów, policja wylegitymowała kilka osób uczestniczących w kontrmanifestacjach (nie było zgody na ich organizację).

Zaznaczmy, marsz był zorganizowany przez grupy White North Crew (Załoga Białej Północy) oraz Autonom.pl.

W mediach społecznościowych tej pierwszej możemy znaleźć m.in. sprzeciw wobec "lewactwa", hasła "Młodzi, aktywni, radykalni" czy deklarację zwalczania kapitalizmu oraz nacjonalistycznego braterstwa Europejczyków.

- Jako White North Crew (WNC - red) postulujemy antyszowinizm i racjonalne podejście do sporów historycznych - pozostawmy je do rozstrzygnięcia historykom, a dziś kierujmy się ku walce z bieżącymi wyzwaniami, które są dla narodów Europy wspólne - czytamy w jednym z postów.

Z kolei na profilu Autonom.pl można znaleźć materiały sprzeciwiające się "islamizacji" europejskich państw oraz mające wydźwięk antyfeministyczny.

Dodajmy, że skrót WNC pojawił się dwa lata temu wraz z neonazistowskimi symbolami i groźbami, wymalowanymi na drzwiach wegańskich restauracji w Gdańsku.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki