Uprawa miejskich ogródków czy miejskich farm, często w sąsiedzkiej kooperatywie, na przykład na dachu budynku mieszkalnego czy podwórku należącym do kamienicy, w naszym kraju zyskuje na popularności dopiero od kilku lat. Miejskie uprawy mogą przyjmować różny charakter i skalę, a ich celem jest zaspokajanie potrzeb małych społeczności, zarówno jeśli chodzi o kwestie ekologiczne czy gospodarcze, jak i estetyczno-krajobrazowe. Stają się tym samym barwnymi i zmiennymi sezonowo enklawami miejskiej zieleni o wartości zarówno użytkowej oraz estetycznej.
Miejska farma na terenach postoczniowych?
Studentki gdańskiego ASP, Agata Biernacik i Michalina Jasińska, tworzące pod skrzydłami prof. Jana Sikory, prowadzącego pracownię Przestrzeni Publicznej, zaproponowały stworzenie miejskiej farmy na terenach postoczniowych. Ich pomysł zdobył uznanie, zajmując pierwsze miejsce w programie INNaczej – Funduszu Innowacji Społecznych realizowanych na zlecenie Gminy Miasta Gdańsk, a tym samym otrzymując 10 tys. grantu.
Na terenach postoczniowych powstanie miejska farma? Projekt ...
- Projekt wpisuje się w idee kierunku Architektura Przestrzeni Kulturowych oraz Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, by poruszać aktualne problemy społeczne oraz wchodzić w dialog z przestrzeniami zdegradowanymi, które wymagają interwencji na styku architektura-design-kultura – na łamach magazynu MadWhite tłumaczył prorektor ASP dr Adam Świerżewski.
Jak podkreślają autorki, ich plan zakłada "stworzenie lokalnego plenerowego centrum wymiany wiedzy ekologicznej, którego kluczowym punktem będzie żywe laboratorium: miejsce, gdzie tę wiedzę można będzie wykorzystać w praktyce - miejska farma z możliwością uprawy warzyw na wyniesionych grządkach permakulturowych".
- Naszym marzeniem jest zbudowanie zaangażowanej społeczności w oparciu o wspólne cele: pracę z ziemią, organiczną uprawę, wymianę doświadczeń oraz szerzenie wiedzy ekologicznej - tłumaczą. -(...) Co ważne, w projekcie uwzględniamy potrzeby wszystkich osób, również tych z niepełnosprawnościami, starszych, czy dzieci, bo chcemy stworzyć miejsce, które nie wyklucza.
Miejsce odpoczynku i relaksu na terenach postoczniowych? To możliwe
Poza strefą upraw gdańszczanie znajdą tu również miejsca do odpoczynku i rekreacji.
- Planujemy zapewnienie szerokiego programu aktywności: wykłady, warsztaty, oprowadzania czy projekcje filmów (wszystko w tematyce ekologii), w miejscu, które samo będzie zaprojektowane w najlepszym duchu rozwiązań ekologicznych - dodają. - Oprócz tego, chcemy na Wspólnej Działce nie tylko sami uczyć, ale też czerpać wiedzę od bardziej doświadczonych, więc już teraz jesteśmy otwarci na każdą inicjatywę czy propozycję współpracy.
Prace nad koncepcją trwały zaledwie pół roku. Od samego początku trwają rozmowy z partnerem, do którego należy działka, czyli Stocznią Cesarską Development. Nie ma wątpliwości co do tego, że poza walorami edukacyjnymi, planowane miejsce inwestycji posiada również niezwykłą ekspozycję krajobrazową, która wpisuje się w historyczną i postindustrialną tkankę miejską. A ponieważ wszystkie elementy ogrodu są modułowe, w razie potrzeby możliwe będzie przeniesienie ich z miejsca na miejsce.
Gdańskie falowce całe na biało? Czemu nie! Zobaczcie, jak bu...
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem wraz z pierwszym dniem wiosny na terenach postoczniowych rozpocznie się wspólne sadzenie roślin.
A co dalej? Dziewczyny mierzą znacznie wyżej. Jak przyznają - marzy im się sieć farm, poczynając od szkół i przedszkoli, poprzez otoczenie biurowców, aż po całe dzielnice.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?