Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na świąteczne potrawy wcale nie musisz wydać w tym roku fortuny [PORÓWNANIE CEN]

Aldona Minorczyk-Cichy
infografika Marek Michalski
Dziś raport DZ: porównaliśmy ceny produktów spożywczych w 9 sieciach handlowych w Śląskiem

Specjalnie dla Was, jeszcze przed świątecznymi zakupami sprawdziliśmy, ile kosztują podstawowe produkty spożywcze w 9 sieciach handlowych na terenie województwa śląskiego. Do naszego koszyka włożyliśmy kiełbasę podwawelską, schab bez kości, kawę, jajka, pomarańcze, masło, ser żółty i piwo. Okazało się, że najmniej zapłacilibyśmy za takie zakupy w sklepach sieci Kaufland (49,34 zł), Auchan (53,74 zł) i Real (62,54 zł). Najwięcej w Delikatesach Alma (75,14 zł), Biedronce (74,58 zł) i InterMarche (70,72 zł). Z naszego raportu dowiecie się, jak zmieniły się ceny w ciągu ostatniego roku. Jest na co popatrzeć.

A co o tym, ile wydamy na zakupy mówią eksperci? Przed Wielkanocą co roku ceny żywności w sklepach Katowic, Gliwic, Częstochowy czy Sosnowca zazwyczaj szybują w górę. Handlowcy podnoszą je, liczą na to, że zarobią krocie, bo w przedświątecznej gorączce nie będziemy zwracać uwagi na to, ile wydamy przy kasie. Andrzej Faliński, dyrektor generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, twierdzi, że w tym roku może być inaczej. - Podwyżek przed świętami nie będzie przede wszystkim ze względu na wysoką podaż towaru - podkreśla.

Handlowców przed podwyżkami ma podobno hamować przede wszystkim obawa, że nie uda im się sprzedać świątecznego asortymentu, a także strach przed kryzysem, który zaatakował nasze portfele.

Andrzej Faliński wylicza, że zakupy żywnościowe przed Wielkanocą są o 15-20 proc. mniejsze niż te przed Bożym Narodzeniem, choć tak naprawdę struktura jest porównywalna. Zamiast karpia będzie śledzik, a baby drożdżowe zastąpią makowce. Do tego biała kiełbasa, żur i mnóstwo jajek pod wieloma postaciami.

Różnica między najdroższym, a najtańszym koszykiem produktów w naszym raporcie wynosi aż 25 zł. Robiąc duże zakupy warto więc odwiedzać kilka sklepów, właśnie w poszukiwaniu cenowych hitów i promocji. Można wtedy sporo zaoszczędzić.
Według prognoz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wzrost cen żywności w całym 2013 roku może wynieść 2,5 proc. - Można także okresowo liczyć na spadki. Nie będą one jednak dotyczyć mięsa, którego ceny mogą wzrosnąć nawet o 5 proc. - uważa Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu.

Chociaż może nas to dziwić polska żywność jest nadal tańsza niż w innych unijnych krajach. Niestety, niższe - i to czasami kilkukrotnie - są też nasze zarobki. Wciąż musimy mocno się trzymać za kieszenie, ale, na szczęście, nie tak bardzo, jak mieszkańcy innych części naszego kraju. W Śląskiem, wg GUS, zarobki ciągle mamy najwyższe.

Nasz raport przygotowaliśmy na podstawie danych portalu dlahandlu.pl za okres od 8 lutego do 8 marca.

Czy tegoroczna Wielkanoc będzie tańsza, czy droższa od zeszłorocznej - wszystko zależy tylko od Ciebie. Tak małe sklepy, jak i handlowe sieci przygotowały promocje, dzięki którym można naprawdę sporo zaoszczędzić. Niestety, trzeba się przy tym trochę nachodzić. Warto więc zakupy zacząć robić już teraz. Tym bardziej że pozwoli to uniknąć kolejek i tłoku w sklepach.

Jak co roku na podstawie danych portalu dlahandlu.pl zebranych przez ankieterów (od 8 lutego do 8 marca) w sklepach na Górnym Śląsku przygotowaliśmy koszyk kilku podstawowych produktów, które w święta na pewno pojawią się na naszych stołach. To jajka, schab, kiełbasa, pomarańcze, masło, ser żółty, kawa, ale też piwo w puszce. Najmniej za te produkty zapłacimy w Kauflandzie - 49,34 zł, w Auchan - 53,74 zł, a w Realu - 62,54 zł. Najwięcej: w Delikatesach Alma - 75,14 zł, Biedronce - 74,58 zł i w Inter-Marche - 70,72 zł.

Trudno ocenić co tak naprawdę zdrożało, a co potaniało, bo w każdym ze sklepów jest inaczej. Każdy też przygotował promocje. Np. pomiędzy najwyższą a najniższą ceną kilograma schabu bez kości jest niemal 10 złotych różnicy. Zaś w przypadku kiełbasy podwawelskiej - około 7 zł, a paczki kawy - niemal 3 złote.

Najwyraźniejszy skok cenowy mamy w przypadku pomarańczy, zaś spadek - w przypadku jajek - symbolu Wielkanocy. Czy jednak ich ceny nie poszybują do góry w najbliższych dniach? Tego już w żadnym przypadku zagwarantować nie możemy.
Część sieci, zachęcając nas do zrobienia zakupów właśnie u nich, w ostatnich dniach obniżyła ceny na niektóre produkty. Dlatego też wartości w tabeli powyżej mogą się różnić od tych, które na sklepowych półkach zobaczymy dzisiaj.

Tak czy inaczej, zamiast kupować świąteczne specjały w pierwszym napotkanym sklepie, warto wcześniej zrobić rozpoznanie.
- Mam czas, więc mogę pochodzić po sklepach w poszukiwaniu tańszych produktów, ale co mają zrobić rodziny, gdzie i mąż, i żona pracują? Zapewne zrobią zakupy na ostatnią chwilę i sporo przepłacą - uważa Anna Cichoń, emerytka z Sosnowca.

Warzywa i owoce, a także jajka można kupić na targowiskach i bazarkach. Czy taniej? Różnie z tym bywa. Warto także sprawdzić ceny w małych osiedlowych sklepikach, gdzie często można trafić na ciekawe promocje. No a przede wszystkim przed wyjściem na zakupy warto zrobić listę potrzebnych produktów i co ważniejsze - trzymać się jej.

Niestety nie da się ukryć, że nasza żywność jest bardzo droga. Wydajemy na nią już co czwartą złotówkę z naszych domowych budżetów. A to, jak zapewnia Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności, wcale nie jest koniec. - Nasze ceny po prostu doganiają te w innych krajach Europy - twierdzi.

W 2012 roku, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, za przeciętne wynagrodzenie można było kupić 1657 bochenków chleba, a w roku 2009 - 1769. W ciągu czterech lat nasza siła nabywcza zmniejszyła się więc aż o 112 bochenków. Niestety udział wydatków na żywność jest w naszych budżetach domowych dużo większy niż w bogatszych krajach Unii. Niemcy, Austriacy czy Anglicy wydają na jedzenie tylko od 9 proc. do 11 proc. zarobków, a do tego zarabiają kilka razy więcej od nas.

Analitycy rynku żywności przewidują dalszy wzrost cen żywności w 2013 roku o 2-3 proc. Z pewnością podwyżki cen artykułów spożywczych będą znowu większe niż wzrost naszych średnich zarobków.


*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Na świąteczne potrawy wcale nie musisz wydać w tym roku fortuny [PORÓWNANIE CEN] - Dziennik Zachodni

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki