Na rynku brak fachowców w branży mięsnej - rusza nowy profil w pelplińskiej szkole

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Nie od dziś wiadomo, że zakłady mięsne mają problemy z zatrudnieniem pracowników do przetwórstwa mięsnego. Dotychczas jedyną możliwością było szkolenie kadry we własnym zakresie. Teraz jest nadzieja, że ta sytuacja się zmieni. Szkoła Branżowa I stopnia w Pelplinie (Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Pelplinie) od przyszłego roku szkolnego kształcić będzie w kierunku: przetwórca mięsa, operator maszyn przemysłu spożywczego oraz sprzedawca. Czy to poprawi sytuację z naborem kadry?

11 maja 2020 r. w siedzibie St. Rąbała Sp. z o.o. został podpisany list intencyjny dotyczący współpracy spółki z Zespołem Szkół Ponadpodstawowych w Pelplinie w zakresie kreowania nowoczesnego wizerunku szkolnictwa zawodowego oraz edukacji zawodowej w ramach branży spożywczej. W ramach współpracy strony zobowiązały się do podejmowania wspólnych inicjatyw w zakresie działalności edukacyjnej, doradczej, promocyjnej oraz realizacji przedsięwzięć mających na celu rozwój szkolnictwa zawodowego oraz propagowanie edukacji zawodowej.

Podjęte działania związane są z ogromnym zapotrzebowaniem na rynku produkcji spożywczej, przede wszystkim w branży mięsnej. Uruchomienie nowych kierunków pozwoli na kompleksowe kształcenie, zarówno praktyczne jak i teoretyczne, w zawodach: przetwórca mięsa, operator maszyn przemysłu spożywczego oraz sprzedawca.

Podpisany list intencyjny wpisuje się w realizację strategii Powiatu Tczewskiego w zakresie kształcenia zawodowego powiązanego z lokalnym rynkiem pracy i przygotowującego kadry bezpośrednio u liderów branż.

Bliska odległość od zakładu w Bielawkach pozwoli na doskonałe połączenie praktyki z nauką w pelplińskiej szkole. Pracodawca zapewnia atrakcyjne warunki zatrudnienia, stypendia finansowe dla najlepszych uczniów, dojazdy do miejsca pracy z Pelplina, gwarancję zatrudnienia oraz bezpłatny posiłek w firmowej stołówce.

Czy jednak znajdą się chętni do nauki w tych zawodach? Zbigniew Krause, właściciel Zakładu Przetwórstwa Mięsnego z Dalwina, w gm. Tczew, potwierdza, że szkoły nie kształcą młodych ludzi w kierunku przetwórstwa mięsa. Na rynku brakuje wykwalifikowanej kadry. Mężczyzna uważa jednak, że młodzież nie będzie chciała się kształcić w kierunku przetwórca mięsa.

- Młodzież ma obecnie inne priorytety, nie będzie jej się chciało wstawać bardzo wcześnie do pracy - stwierdził.
Przedsiębiorca od lat szkoli sam swoją kadrę. - To ciężka praca - mówi właściciel. - U nas pracę rozpoczyna się już nawet o 4.00.

Czy znajdą się chętni do zdobycia zawodu przetwórca mięsa okaże się pod koniec sierpnia, kiedy to znana będzie liczba chętnych do podjęcia nauki w pelplińskiej szkole.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie