Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Pomorzu zakwitły Pola Nadziei [ZDJĘCIA]

Dagmara Olesińska (AT)
Ponad pięć tysięcy wolontariuszy w żołtych koszulkach i z uśmiechem na twarzy już o świcie wyruszyło w niedzielę pod kościoły, na ulice, place i do parków, by zebrać jak najwięcej pieniędzy na kolejny rok działalności pomorskich hospicjów z okazji finału Pól Nadziei 2012.

Ofiarodawcy za przekazany datek od wolontariuszy otrzymywali żonkila - symbol nadziei. - To już moja siódma kwesta - mówiła Magdalena Bisewska, aktywna wolontariuszka z Pucka. - Zawsze możemy liczyć na życzliwość przechodniów. Teraz widziałam też, że niektórzy wcześniej przygotowali datki, które chcieli nam przekazać, a rodzice instruowali dzieci, w jaki sposób mają wrzucić monetę do puszki.

Dobry łotr bierze mopa i pomaga w hospicjum - przeczytaj reportaż Ireny Łaszyn

W tym roku cztery pomorskie hospicja z Pucka, Gdańska, Sopotu i Gdyni zdecydowały się wspólnie zorganizować finał Pól Nadziei 2012. - Pojedyncze akcje, prowadzone przez poszczególne hospicja, mają znacznie mniejszą siłę oddziaływania niż kampania prowadzona szeroko, jednocześnie, przez wiele ośrodków - wyjaśnia Alicja Stolarczyk, Prezes Fundacji Hospicyjnej w Gdańsku, współorganizator Pól Nadziei na Pomorzu.

W związku z tym, że niedziela na Pomorzu, z wyjątkiem przelotnych opadów była dość ciepła i słoneczna, w atrakcjach przygotowanych przez hospicja wzięło udział wielu mieszkańców. W Gdańsku dużym powodzeniem cieszyły się m.in. pokaz cheerleaderek z sekcji GOKF, koncert grupy bębniarskiej "Rodriguez i Przyjaciele" i Ani Rusowicz - gwiazdy wieczoru.
- Szczególnie podobał mi się flash mob "Żonkilowa zumba", chyba zapiszę się na lekcje tego tańca - mówiła Paulina Młotkowska.

Gdańsk wzorem dla Wilna. Organizatorzy pierwszego litewskiego hospicjum uczą się w Gdańsku

Sopockie hospicjum przygotowało dla mieszkańców m.in. koncert "Trójmiejscy muzycy i aktorzy dla hospicjów na Pomorzu", a w gdyńskim Centrum Kultury i Rozrywki Gemini można było posłuchać aż czterech zespołów muzycznych. Jednak męska część publiczności szczególnie wodziła wzrokiem za dziewczynami z grupy Cheerleaders Asseco Prokom, które dały specjalny pokaz.

W żonkilową niedzielę datki zbierali również wolontariusze powiatu kartuskiego, którzy informowali mieszkańców o niedawno powstałym domowym hospicjum w Kartuzach. Pod jego opieką jest nawet kilkanaście osób miesięcznie, mimo że umowa z NFZ opiewa zaledwie na sześć.

Zobacz, jak akcja przebiegała w Kartuzach

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki