Jest więc wielce prawdopodobne, że jeszcze w tym roku, a konkretnie w grudniu, na granicy Gdyni z Kosakowem lądować będą mogły pierwsze maszyny cywilne.
- Po uruchomieniu lotniska o kodzie referencyjnym 4B możliwa będzie na nim obsługa samolotów lotnictwa ogólnego general aviation - wyjaśnia Piotr Szpajer, kierownik ds. marketingu PL Gdynia - Kosakowo.
Terminal pasażerski kończą podwykonawcy firmy Sport Halls, która, choć zawarła umowę w sprawie zrealizowania inwestycji, zeszła na początku czerwca z placu budowy.
- Władze spółki podjęły decyzję o odstąpieniu od umowy z wykonawcą budowy terminalu general aviation, firmą Sport Halls, z uwagi na niemożliwość zakończenia przez wykonawcę prowadzonej inwestycji w ustalonym terminie - informuje Piotr Szpajer.
Przedstawiciele wrocławskiej firmy chcą skierować sprawę do sądu. Zarząd lotniska jest jednak pewien, iż racja leży po jego stronie
Warto dodać, iż w związku ze spodziewanym zakończeniem w ciągu najbliższych tygodni ucywilnienia lotniska na granicy Gdyni i Kosakowa, gdyńscy samorządowcy skierowali prośbę do udziałowców Portu Lotniczego Gdańsk, czyli m.in. włodarzy Gdańska, Sopotu i marszałka województwa, o przejęcie przez gdański port w zarząd gdyńskiego obiektu. O tym, że model współpracy, a nie konkurencji między oboma podmiotami będzie najbardziej korzystny dla aglomeracji, przekonują naukowcy.
- Chcemy podjąć rozmowy z PL Gdańsk - mówi Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?