Przeprowadzają się tam działkowcy z ogródków "Narwik" i "Waryński". Przez ponad pół wieku mieściły się one na Letnicy, gdzie obecnie trwa porządkowanie gruzowiska i przygotowywanie placu pod budowę Baltic Areny.
- Zaczniemy się na dobre wprowadzać, jak tylko uspokoi się pogoda - mówi Andrzej Matyja, szef "Narwika", który w przyszłym roku obchodzi 60. rocznicę utworzenia.
- Przeprowadzka była niezbędna. Prawo mówi, iż jeśli miasto bądź jakikolwiek inny inwestor chce wybudować coś na terenach działek, musi wybudować nowy ogród - przypomina Adamowicz.
Przeprowadzka kosztowała ok. 30 mln zł, z czego 23 mln poszło na przygotowanie terenów na Krakowcu, a reszta - na odszkodowania.
- Dziękuję Polskiemu Związkowi Działkowców za wsparcie w przygotowaniach do budowy stadionu - dodał Adamowicz.
- Rzeczoznawcy powyceniali działki na Letnicy sprawnie, nie było problemów, ludzie byli zadowoleni, wypłaty dostaliśmy na czas. Na Krakowcu warunki są znacznie lepsze. Do każdej działki doprowadzony jest prąd i woda. Czekamy jeszcze na instalację wodomierzy - dodał Matyja.
Działek na Krakowcu będzie w sumie 602, każda średnio po 460-470 metrów kwadratowych. - To więcej niż na Letnicy, tam była przede wszystkim "marchewka-pietruszka", a tu mają być także tereny rekreacyjne - dodaje prezes "Narwika".
Anonimowo działkowcy zwracają uwagę, że już w czasie budowy zdarzały się kradzieże. - Mamy nadzieję, że tym razem działania policji i Straży Miejskiej nie będą pozorowane, tak jak miało to miejsce na Letnicy - mówią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?