Na kolanach po "Złoto Bałtyku"

Ta jedna z najważniejszych imprez turystycznych Pomorza odbyła się już po raz dziesiąty. Puchar najlepszego na świecie poławiacza zdobyła tym razem 22-letnia Sylwia Augustyniak z Siennicy niedaleko Mińska Mazowieckiego. Zawodniczka zdeklasowała rywali, chociaż w mistrzostwach brała udział po raz pierwszy. - Mistrzostwa to znakomita zabawa - mówi Sylwia Augustyniak. - To moje pierwsze w życiu zwycięstwo w zawodach. Miałam sporo szczęścia.

W czasie dwóch dni weekendowych zmagań nad brzegiem morza bursztynu poszukiwali zawodnicy z Polski, Kanady, Niemiec oraz Czech. Najsilniejszą kadrę zagraniczną wystawili Hiszpanie. 30 mieszkańców miasta Palafolls z okolic Barcelony było zafascynowanych konkurencją oraz samym "złotem Bałtyku". Aż trójka gości z Katalonii załapała się do ścisłego finału.

- Pierwszy raz wystartowałam w tego typu zawodach - mówi Esther Torrent Flores z Hiszpanii. - Bursztyn to wielki skarb, a jego zbieranie było dla mnie wielkim przeżyciem. W Hiszpanii mało kto wie, co to za kruszec. Amber jest u nas coraz bardziej popularny i wartościowy, ponieważ każdy, kto choć raz go zobaczy, próbuje go zdobyć. Uważam, że to prawdziwe "złoto Północy".

W zawodach mógł wziąć udział każdy chętny. Wystarczyło zarejestrować się w biurze zawodów. W czasie finałów w Jantarze rywalizowały trzy grupy zawodników - dzieci i młodzież, dorośli oraz VIP-y. Wcześniej uczestnicy walczyli w eliminacjach w Gdańsku, Gdyni, Helu, Sztutowie i Krynicy Morskiej.

Sama formuła rywalizacji o bursztynowy laur nie zmieniła się. Zawodnicy zajmują miejsca w przygotowanych nad brzegiem morza stanowiskach i mają dziesięć minut, by z nadmorskiej "kidziny" - plątaniny gałązek, patyczków, muszli, wody i piasku - wygrzebać jak największą ilość bursztynu. "Złota Bałtyku" poszukuje się najczęściej na kolanach - w tej pozycji najlepiej dostrzec kawałki bursztynu. Poławiacze mogą korzystać z narzędzi - kaszorka i grabek. Nad wszystkim czuwają sędziowie, którzy przed każdą z rund zasilają stanowiska rozdrobnionym kruszcem.

Wśród VIP-ów nie zabrakło znanych aktorów.

- Pierwszy raz startuję w mistrzostwach i już teraz wiem, że to nie jest mój ostatni występ - mówi Wojciech Wysocki, znany m.in. z roli w serialu "Na Wspólnej". - Jestem zachwycony zawodami. Sam bursztyn oraz wybrzeże w Jantarze mają w sobie coś, co niewątpliwie mocno przyciąga.

Mistrzostwa to nie tylko rekreacyjna rywalizacja o mistrzowski tytuł. Imprezie towarzyszy cała otoczka związana z bursztynem - od żywych lekcji historii kruszcu, kiermaszu rozmaitości, muzealnych stoisk do tradycyjnej już konferencji naukowej, którą w tym roku zatytułowano "Bursztyn jako dobro turystyczne basenu Morza Bałtyckiego". Nie zabrakło także

- Idea mistrzostw sprawdza się znakomicie - mówi Roman Pawłowski, wicewójt gminy Stegna organizującej imprezę. - Przez te dziesięć lat bursztyn stał się prawdziwą marką turystyczną regionu, jego znakiem rozpoznawczym, podobnie jak nasze wspaniałe, ciepłe plaże.