Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na jednym z masztów Olivii Star w OBC został zbudowany dom lęgowy dla sokoła wędrownego

OPRAC.: MT
Na jednym z masztów Olivii Star został zbudowany dom lęgowy dla sokoła wędrownego, który szczyt budynku upatrzył sobie jeszcze na etapie jego budowy. Przygotowania do jej postawienia odbywały się we współpracy z ornitologami i konstruktorami, a zajęły kilkanaście miesięcy.

W budce zostanie zainstalowana kamera, która pozwoli na podgląd jej wnętrza. Wszyscy zainteresowani będą mogli podejrzeć, jak wygląda życie sokołów w ich domu na wysokości blisko 180 metrów nad ziemią.

Sokół regularnie odwiedzał ostatnie piętra tego najwyższego w Polsce północnej budynku. Teraz ma wszystko, czego potrzebuje, żeby osiąść tutaj na stałe. Z obserwacji sokolników wynika, że sokół występuje tam regularnie. Nie wiadomo jednak czy jest to zawsze ten sam osobnik czy może jest to para ptaków. Wiadomo jednak, że budka lęgowa zapewnia idealne warunki, w których sokół mógłby osiąść na stałe i założyć tam gniazdo.

- Sokoła obserwujemy od pierwszych jego wizyt, które rozpoczęły się jeszcze w okresie, gdy powstawał szkielet budynku Olivia Star – mówi Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu Olivia Centre. - W opinii ornitologów tak wysoki budynek jest wręcz idealnym miejscem, w którym ten gatunek bytuje, zatem czekaliśmy tylko na potwierdzenie, że regularnie odwiedza Olivię i od razu rozpoczęliśmy przygotowania do zainstalowania na szczycie Olivii Star budki lęgowej. Przygotowania objęły szereg analiz i konsultacji, które poprzedziły jej montaż, gdyż zależało nam, aby zapewnić mu jak najlepsze warunki do życia. Gatunek ten przez lata był w Polsce zagrożony wyginięciem, zatem z olbrzymią nadzieją liczymy, że podjęte przez nas starania przyczynią się do rozwoju jego populacji w Gdańsku.

Sokół w Olivia Centre dołącza do innych trójmiejskich sokołów, gniazdujących na terenie PGE EC Gdynia i LOTOS Gdańsk. Jedna z sokolich par już od 1998 roku gniazduje na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Z gniazd na PKiN, na warszawskich Bielanach, na kominie MPEC we Włocławku, KGHM w Głogowie, LOTOSU w Gdańsku czy PGE EC Gdynia prowadzona jest transmisja internetowa.

Sokół Wędrowny (Falco Peregrinus) to absolutny rekordzista prędkości – nie tylko wśród ptaków, ale wszystkich zwierząt na Ziemi. Jego najszybszy lot, odnotowany przez człowieka, odbył się z prędkością 322 km/h, choć niektórzy deklarują, że sokół może lecieć nawet ponad 400 km/h.

Do Sokoła Wędrownego należy jeszcze jeden rekord – jest gatunkiem ptaka szponiastego o największym zasięgu występowania. Mało jest miejsc na Ziemi, gdzie go nie ma – są to m.in. obszary podbiegunowe, lasy tropikalne, Islandia i Nowa Zelandia.

Sokół wędrowny jest jednym z większych przedstawicieli swojej rodziny, samiec dorasta do 45 cm długości i rozpiętości skrzydeł 100 cm, natomiast samica może osiągać 51 cm i rozpiętość skrzydeł do 115 cm.

Sokoła wędrownego, wbrew jego nazwie, nie można zaliczyć do gatunków wędrownych. Użycie tego przydomku w wielu językach, np. „Wanderfalke” w niemieckim, „Peregrine” w angielskim czy „Pellegrino” we włoskim, pochodzi zapewne z czasów, kiedy sokolnicy łapali młode przelotne ptaki, nadające się najlepiej do celów łowieckich. Poza naprawdę nielicznymi wyjątkami sokół wędrowny jest praktycznie gatunkiem osiadłym.

Ogromna metropolia, Nowy Jork, jest ulubionym miejscem sokołów wędrownych. Zamieszkuje ją największa na świecie populacja tych drapieżnych ptaków. Ich gniazda znajdują się na mostach i wieżowcach na obrzeżach miasta.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki