18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myśmy wciąż do Niepodległej szli

Barbara Szczepuła, publicystka
Barbara Szczepuła
Barbara Szczepuła
Siedemnastego września jadę do Szymbarku. Patrząc na rozświetlone słońcem kaszubskie pagórki, myślę, że to krajobraz wcale nie brzydszy od toskańskiego. A może nawet ładniejszy? Ale przede wszystkim myślę o siedemnastym września w Tarnopolu.

Też świeciło słońce i było ciepło, gdy moja Matka, wówczas młoda dziewczyna, zobaczyła przez okno maszerujących ulicą Wesołą zakurzonych, byle jak umundurowanych żołnierzy z gwiazdami na czapkach.

- Tatko, Sowieci! - krzyknęła.

Około południa przed kościołem rozstrzelano dziewiętnastu polskich oficerów. Mojego Dziadka NKWD aresztowało w październiku, z łagru w Uchcie przysłał tylko jedną kartkę, potem słuch po nim zaginął. Czy ze względu na Dziadka, którego nie zdążyłam poznać, jeżdżę co roku na organizowane w Szymbarku uroczystości Dnia Sybiraka? A może ciągnie mnie tam chęć spotkania z ludźmi, którzy przeszli przez sowieckie piekło, i wysłuchania ich dramatycznych opowieści? Przy dźwiękach "Hymnu Sybiraków" (Myśmy wciąż do Niepodległej szli, myśmy szli i szli - dziesiątkowani…) patrzę na zmęczone twarze starych i srogo doświadczonych przez los ludzi.

Z roku na rok coraz ich mniej, więc spieszę się, by opisać kolejne życie, i jeszcze jedno… To nie tylko mieszkańcy Kresów, ale i Kaszubi, wywożeni do ZSRR w roku 1945 i później. Cieszę się, że doszli do Niepodległej - że wszyscy doszliśmy! - i że teraz, stojąc przed kościółkiem w Szymbarku, możemy śpiewać "Ojczyznę wolną pobłogosław Panie". Z Sybirakami był w tym roku Lech Wałęsa. Wspomniał, że jako prezydent RP, właśnie w rocznicę agresji sowieckiej żegnał dziewiętnaście lat temu ostatnią grupę rosyjskich żołnierzy opuszczających Polskę. Nie pamiętałam o tej zbieżności dat!

A to przecież wspaniałe, iż każdego siedemnastego września możemy też, nie zapominając o roku 1939, radować się, że bez rozlewu krwi pozbyliśmy się Armii Czerwonej! Sybiracy są politycznie podzieleni, jedni lubią Wałęsę, inni - mniej, jedni głosują na PiS, inni na PO, ale odbywa się to w ramach demokratycznych procedur w wolnym kraju. Nie w żadnym parapaństwie! Na koniec, nie po kaszubsku, niestety, dwa słowa do Daniela Czapiewskiego: Tak trzymać!

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki