Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślałeś, że dobrze przygotowujesz się do jazdy? Zobacz co mówi ekspert

Wojciech Frelichowski; Cykl powstał we współpracy z marką Skoda
Skoda
Bezpieczeństwo jazdy zależy nie tylko od samej techniki prowadzenia samochodu, ale także od tego, jak się do tego przygotujemy.

- To, w jaki sposób przygotujemy się do jazdy ma przełożenie na to, jak będziemy prowadzić nasze auto. Ten punkt jest często lekceważony przez kierowców. Zdarza się, że osoby z dużą rutyną w prowadzeniu samochodu popełniają w tym zakresie wręcz szkolne błędy - zauważa Radosław Jaskulski, trener Skoda Auto Szkoły, placówki, która od 15 lat zajmuje się szkoleniami kierowców oraz akcjami edukacyjnymi w zakresie bezpieczeństwa jazdy.

Pierwszym punktem przygotowań przed wyruszeniem w drogę powinno być dopasowanie pozycji za kierownicą. Należy zacząć od ustawienia wysokości fotela.

- Istotne jest nie tylko zapewnienie sobie wygodnej pozycji, ale także odpowiedniej odległości głowy od dachu. To na wypadek ewentualnego dachowania - radzi Filip Kaczanowski, trener Skoda Auto Szkoły

Idealne ustawienie fotela kierowcy.

Prawidłowe dopasowanie oparcia fotela polega na tym, że w momencie, gdy górna część pleców jest już podparta, to wyprostowana ręka powinna dotykać nadgarstkiem szczytu kierownicy.

Kolejny punkt to odległość fotela od pedałów. - Zdarza się, że kierowcy mocno oddalają swój fotel od kierownicy, a zatem również od pedałów. W efekcie nogi pracują wówczas w pozycji wyprostowanej. To błąd, bo gdy zajdzie konieczność nagłego hamowania trzeba jak najsilniej nadepnąć pedał hamulca. Można to zrobić tylko wtedy, gdy nogi są zgięte w kolanach - podkreśla Filip Kaczanowski.

Nie wolno też zapominać o zagłówku. Ten element fotela zabezpiecza głowę i kark kierowcy w przypadku uderzenia auta z tyłu.- Zagłówek powinien być jak najwyżej. Jego szczyt musi się zrównać ze szczytem głowy kierowcy - zaznacza trener Skoda Auto Szkoły.

Po prawidłowym ustawieniu poszczególnych elementów fotela kierowcy przyszedł czas na zapięcie pasa bezpieczeństwa. Jego część biodrową należy mocno docisnąć. W ten sposób zabezpieczamy się na wypadek dachowania.

Prawidłowo ustawione lusterka samochodowe

Niezwykle istotnym elementem przygotowania kierowcy do jazdy jest odpowiednie ustawienie lusterek - wewnętrznego umieszczonego nad przednią szybą oraz lusterek bocznych. Należy pamiętać o kolejności:

  • najpierw kierowca dopasowuje fotel do jazdy
  • dopiero potem ustawia lusterka.

Każda zmiana ustawień fotela powinna spowodować sprawdzenie ustawień lusterek.

Podczas ustawiania lusterka wewnętrznego zwróćmy uwagę, aby widzieć całą tylną szybę. Dzięki temu będziemy widzieli wszystko to, co dzieje się za samochodem.

- Natomiast w lusterkach zewnętrznych powinniśmy widzieć bok samochodu, lecz nie powinien on zajmować więcej niż 1 centymetr powierzchni lusterka. Takie ustawienie lusterek pozwoli kierowcy na ocenę odległości między jego pojazdem a pojazdem obserwowanym, czy też inną przeszkodą — mówi Radosław Jaskulski.

Szczególnie należy zadbać o to, by zminimalizować obszar tzw. martwego pola, czyli obszaru wokół samochodu, którego nie obejmują lusterka. Na szczęście obecnie ten problem eliminuje nowoczesna technologia. Chodzi o elektroniczną funkcję monitorowania martwego pola.

Kiedyś tego typu wyposażenie było dostępne w samochodach klasy premium. Teraz jest stosowane także w autach popularnych, jak np. w Skodzie, w tym m.in. w modelu Fabia. System nosi nazwę Blind Spot Detect (BSD), czyli w polskim tłumaczeniu chodzi o wykrywanie martwego punktu. Kierowcę wspierają czujniki, znajdujące się w dolnej części tylnego zderzaka.

Mają one zasięg 20 metrów i monitorują obszar wokół auta. Gdy BSD wykryje pojazd w martwym polu, na lusterku zewnętrznym zaświeci się dioda LED, a gdy kierowca niebezpiecznie się do niego zbliży lub włączy kierunkowskaz w stronę rozpoznanego auta, dioda LED zacznie pulsować.

Udoskonaloną funkcję monitorowania martwego pola zastosowano w Skodzie Scali. Nosi ona nazwę Side Assist i wykrywa pojazdy znajdujące się poza zasięgiem wzroku kierowcy z odległości do 70 metrów.

Nie mniej istotne od właściwej pozycji za kierownicą jest zabezpieczenie różnych przedmiotów, które znajdują się w kabinie. - Jeśli na tylnym siedzeniu położymy niezabezpieczoną torbę, plecak, albo butelkę wody mineralnej, to w przypadku nagłego hamowania te przedmioty nabierają masę kilka razy większą i stanowią poważne zagrożenie dla kierowcy i pasażerów - podkreśla Radosław Jaskulsk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Myślałeś, że dobrze przygotowujesz się do jazdy? Zobacz co mówi ekspert - Motofakty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki