Pod koniec maja br. Ryszard Nowak, szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Przed Sektami, w imieniu organizacji złożył do Prokuratury Rejonowej w Gdyni zawiadomienie o popełnieniu rzekomego przestępstwa przez członków zespołu muzycznego Behemoth. Jak twierdzi Nowak, muzycy "złożyli fałszywe zeznania podczas toczącej się rozprawy sądowej przeciwko Adamowi Darskiemu o podarcie Biblii przed Sądem Rejonowym w Gdyni".
Nowak - jak wyjaśnia - zarzuci prokuraturze, że "w praktyce w powyższej sprawie nic nie zrobiła". Tym samym zamierza odwołać się do Sądu Rejonowego w Gdyni na decyzję prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa.
- Nie przesłuchano Ryszarda Nowaka, który złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w imieniu Stowarzyszenia „Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą”, oskarżonych - członków zespołu Behemoth, organizatora koncertów zespołu Behemoth, podczas których zniszczono wielokrotnie Biblię i wykrzykiwano o niej obraźliwe słowa, sędziego Sądu Rejonowego w Gdyni, przed którym członkowie zespołu Behemoth składali fałszywe zeznania w 2011 roku - wymienia Nowak w nadesłanym do redakcji piśmie i podkreśla: - W powyższej sprawie Prokuratura Rejonowa w Gdyni nie przeanalizowała również zeznań członków zespołu Behemoth przed Sądem Rejonowym w Gdyni.
Nowak zarzuca muzykom Behemoth, że "nie przyznali się, że byli świadkami wielokrotnego niszczenia Biblii przez Nergala na terenie Polski". - Jest to sprzeczne z wypowiedziami autoryzowanymi Adama Darskiego, które ukazały się w książce „Adam Nergal Darski – Spowiedź heretyka”, w której Nergal przyznał się, że podczas trasy koncertowej w Polsce „Polish Apostasy2007 Tour” w roku 2007 zniszczył wielokrotnie Biblię - tłumaczy Nowak.
Przypomnijmy, że na początku czerwca br., Sąd Rejonowy w Gdyni uniewinnił Adama "Nergala" Darskiego, lidera grupy Behemoth, oskarżonego o obrazę uczuć religijnych. W uzasadnieniu wyroku sędzia stwierdziła, że Darski "działał w zamiarze ewentualnym znieważenia uczuć religijnych osób, ale tylko tych obecnych na widowni", co - według sądu - nie miało odniesienia do osób biorących udział w sprawie.
Gdyński sąd rozpatrywał czyn muzyka po raz drugi. U podstaw procesu Darskiego leży głośny incydent, do którego doszło w 2007 roku w gdyńskim klubie Ucho. Podczas koncertu grupy Behemoth, której Nergal jest liderem, muzyk zniszczył Biblię, rozrzucił jej kartki i nazwał "kłamliwą księgą". Kościół Katolicki określił mianem "największej zbrodniczej sekty".
Po trzech latach od zdarzenia gdyńska Prokuratura Rejonowa, na podstawie wniosku złożonego przez kilku posłów PiS oraz Ryszarda Nowaka, oskarżyła Darskiego o "obrazę uczuć religijnych". W 2011 r. Sąd Rejonowy w Gdyni uniewinnił Darskiego uznając, że działał on "bez zamiaru bezpośredniego". Od wyroku gdyńskiego sądu odwołała się prokuratura i Nowak. W styczniu 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił uniewinniający wyrok sądu niższej instancji dla Nergala i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Podstawą decyzji o przekazaniu sprawy do powtórnego rozpoznaniu było stanowisko Sądu Najwyższego z października 2012 r. wyrażone na prośbę gdańskiego sądu. Sąd Najwyższy uznał wówczas, że przestępstwo obrazy uczuć religijnych popełnia nie tylko ten, kto chce go dokonać, ale także ten, kto ma świadomość, że może do niego dojść.
Czerwcowy wyrok uniewinniający Nergala jest nieprawomocny. Ryszard Nowak zapowiedział apelację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
