Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mujo Tuljković, skrzydłowy Polpharmy Starogard Gdański: Lata lecą, ale na pewno się nie dam [WIDEO]

ŁŻ
Przemek Świderski
Polpharma w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Włodarze zespołu szukają jednak sposobu, by drużyna grała lepiej. Jednym z nich ma być sprowadzenie na Kociewie Mujo Tuljkovicia.

Zawodnik jest doskonale znany w Polsce, a zwłaszcza w Starogardzie Gdańskim. Niegdyś Bośniak bronił już barw Polpharmy.

- Niestety, to wszystko nie jest takie proste w życiu koszykarza. Mógłbym powiedzieć kiedyś, że chcę grać w Polsce, np. w Polpharmie, ale nie wszystko zależy ode mnie. To wszystko załatwia agent. Wiele też zależy od kasy, od tego, jaką koncepcję ma dany trener. Ponadto, teraz w Europie jest kryzys - powiedział Tuljković dla oficjalnej strony klubowej.

Zawodnik myślał o powrocie do Polski, jednak przyznał też otwarcie, że nie żałuje wyjazdu z naszego kraju.

- U nas koszykarzy jest tak, że dzwoni do nas agent i mówi, gdzie jest lepiej. Nie oszukujmy się, ale głównie chodzi o kasę i to, czy będziemy grać. Występowałem w Rumunii, na Węgrzech, a także u siebie w Bośni i Hercegowinie. Wszędzie było dobrze - wyjaśnił.

W moim poprzednim zespole miałem otwartą umowę. Czekaliśmy po prostu z agentem na dobrą ofertę. Zadzwoniła do mnie Polpharma i w ciągu 3-4 dni dogadaliśmy szczegóły - zdradził bośniacki skrzydłowy.

Tuljković ma już 34 lata, a mimo to, wydaje się być w dobrej dyspozycji.

Lata lecą, ale na pewno się nie dam. W dalszym ciągu dobrze się czuję - zapewnił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki