
Zagrali z Argentyną, są w kadrze na mundialu
Okazuje się, że przez te lata w reprezentacji pozostało ledwie trzech (!) zawodników. To bramkarz Wojciech Szczęsny, kapitan Robert Lewandowski i skrzydłowy Kamil Grosicki. Ten ostatni jako jedyny nie zaliczył minut na turnieju w Katarze. Szczęsny i Lewandowski zostali za to bohaterami meczu z Arabią Saudyjską; pierwszy obronił karnego (kolejne czyste konto), drugi strzelił gola i zaliczył asystę.
Wiele wskazuje na to, że cała trójka niebawem pożegna się z reprezentacją, a przynajmniej nie weźmie udziału w następnych mistrzostwa świata. Potwierdził to już Szczęsny, waha się Lewandowski. Grosickiego najpewniej wygryzą młodsi koledzy.
W tamtym meczu z Argentyną Szczęsny wpuścił jedną bramkę, Lewandowski nie strzelił w ogóle, a Grosicki spędził na boisku niespełna godzinę.