- Ten mecz niczego nie przekreśla. Trzeba grać dalej i szukać pozytywów, a tych najwięcej wyciąga się z meczów przegranych. Ta porażka skłoni nas po przerobienia materiału i wyciągnięcia wniosków - tłumaczy Mariusz Wlazły.
Czytaj także: MŚ 2014 siatkarzy. Polska nie dała rady USA. Pierwsza porażka w turnieju [ZDJĘCIA]
Atakujący reprezentacji Polski zauważył, że biało-czerwoni przegrali z rywalem końcówki setów. Rzeczywiście, Polakom w tym pojedynku brakowało nieco szczęścia.
Mecz generalnie był zacięty. Pomijając te kilka błędów, które popełnialiśmy w jednej fazie seta, można powiedzieć, iż biliśmy się piłka za piłkę. Dopiero pod koniec seta traciliśmy przewagę - dodał Wlazły.
Na wyciąganie wniosków i regenerację biało-czerwoni dużo czasu jednak nie mają. Już w czwartek czeka ich bowiem kolejny arcytrudny i jednocześnie bardzo ważny mecz. Tym razem naprzeciwko podopiecznych trenera Stephane'a Antigi staną Włosi. Początek spotkania o godz. 20.25.
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?