Most w Tczewie. Ukruszył się krenelaż jednej z zabytkowych wież odrestaurowanych w 2013 roku

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
facebook.pl/Lisewo Malborskie
Sypie się odrestaurowana w 2013 roku wieża nr 4 na zabytkowym Moście Tczewskim. Wykonane prace nie są już objęte gwarancją. Starostwo informuje, że z uwagi na toczące się postępowanie w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Gdańsku, kolejne prace remontowe zostaną przeprowadzone po jego zakończeniu.

- Krew się w żyłach gotuje, jak człowiek dowiaduje się takich rzeczy - czytamy na profilu facebookowym społeczności Lisewa Malborskiego. - (...) Widzicie te kamienie, raczej kawałki zaprawy i betonu? To fragmenty, które spadły z wieży na nawierzchnię mostu. Nie minęło jeszcze nawet 10 lat, od czasu wyremontowania wieży, a ona się sypie.

Zdjęciami popadającej w ruinę jednej z zabytkowych wież na Moście Tczewskim podzielił się jeden z mieszkańców Lisewa. Okazuje się, że ukruszył się i spadł na jezdnię krenelaż. Sama sprawa nie jest nowa. Już przed dwoma laty miłośnicy Mostu Tczewskiego zauważyli pierwsze oznaki popadania w ruinę odremontowanej w 2014 r. wieży. Zgłosili sprawę starostwu. Od tamtej pory nie były prowadzone żadne prace przy tej wieży, tłumacząc, że prace można realizować dopiero jak Banimex zejdzie z placu budowy. Od tej pory minął już rok, ale prace przy feralnej wieży dotąd nie ruszyły.

Tczewskie starostwo po informacji o ukruszeniu się krenelażu dokonało już wizji terenu. Niestety, wieża nie jest już objęta ochroną gwarancyjną.

Most w Tczewie. Ukruszył się krenelaż jednej z zabytkowych wież odrestaurowanych w 2013 roku
facebook.pl/Lisewo Malborskie

Z uwagi na toczące się postępowanie w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Gdańsku, kolejne prace remontowe zostaną przeprowadzone po jego zakończeniu - mówi Marcin Stolarski, rzecznik Starostwa Powiatowego w Tczewie. - W najbliższym możliwym czasie zostaną przeprowadzone prace zabezpieczające.

Kiedy? Nie wiadomo. Przypomnijmy, remont wież rozpoczął się w 2012 r. Pierwszą z nich wyremontowała firma Cetech. Wszystkie prace związane z remontem pozostałych wież, łączników i filarów zakończyły się w 2015. Tym razem wykonawcą była firma Transfer Art-System. To właśnie jedna z tych wież (nr 4) obecnie osypuje się.

Lata 2015-2016 to remont zabytkowych przęseł Lentze'go, który wykonała firma Banimex. W 2018 roku rozpoczęła się odbudowa zachodniego przyczółka i demontaż przęsła ESTB. Rok później działania te zostały wstrzymane przez pomorskiego konserwatora zabytków. W czasie ostatnich 9 lat na Most Tczewski wydano ponad 70 mln zł. Przeważająca większość tej kwoty, bo 80 proc. pochodzi z budżetu centralnego.

Tczewski starosta i przedstawiciel Społecznego Komitetu Odbudowy Mostu przyznają, że jeśli coś jest nieużywane, to niszczeje.

- Po raz pierwszy problem z wieżyczką został zauważony w kwietniu 2019 roku - mówi Łukasz Brządkowski ze SKOM-u. - Niestety, mimo upływu dwóch lat nic nie zostało zrobione, a uszkodzenie wieżyczki znacznie się pogłębiło. Ta sytuacja pokazuje dobitnie dwie rzeczy. Po pierwsze - wstrzymanie odbudowy mostu i powrotu do pełnej jego funkcjonalności, powoduje powolną degradację fragmentów już wyremontowanych. Po drugie - odbudowa mostu i zarządzanie tym obiektem przerasta możliwości Starostwa Powiatowego.

Niezadowolenia z tego co się dzieje w sprawie odbudowy Mostu Tczewskiego nie kryją mieszkańcy Lisewa Malborskiego. - Od Tczewa dzieli nas zaledwie kilka kilometrów, a przez ślimaczącą się odbudowę trzeba pokonywać kilkanaście kilometrów w jedną stronę - mówi jeden z mieszkańców Lisewa. - Ta sytuacja sprawia, że na samo wspomnienie o moście nasi mieszkańcy dostają białej gorączki. Nie rozumiem, dlaczego tak długo trwa odbudowa, a właściwie, to trwała, bo prawie 2 lata, nic się nie dzieje. Zdaję sobie sprawę, że starostwo samo nie udźwignie takiego ciężaru, ale dlaczego nie szukano wsparcia w Unii. Przecież od 20 lat jesteśmy członkami i nikt nie pokusił się o zawalczenie o kasę na most? To karygodne.

W lipcu minie już 170 lat od oficjalnego rozpoczęcia budowy Mostu Tczewskiego. Wówczas przeprawa gotowa była w 7 lat. Teraz odbudowa trwa już 9 lat i nie widać jej końca. Na teraz to raczej najdłuższe molo, niż most, oby nie na zawsze.

Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie