Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MON chce kupić pociski Tomahawk. Zakupy z opóźnionym zapłonem [KOMENTARZ]

Tomasz Kubik
Od lat słyszymy od ekspertów ostrzeżenia o tym, że nasza armia nie jest przygotowana do odparcia jakiegokolwiek ataku, że jest niedozbrojona i zbyt mała, że na szybką reakcję NATO też nie można liczyć. W ciągu ostatniego roku za sprawą wojny na Ukrainie sytuacja się zmieniła i myślenie decydentów także.

Dlatego z jednej strony bardzo pocieszające jest, że Polska w końcu zaczyna się dozbrajać i ma w planach zakup m.in. pocisków samosterujących.

Niestety - jak to z wielkimi i poważnymi przedsięwzięciami bywa - ta broń będzie gotowa do użytku najwcześniej za siedem lat. I stąd proste pytania: Dlaczego nie myślano o tym wcześniej? Dlaczego nie słyszano głosów ekspertów? Jak to się stało, że pięć lat temu nie było środków na te zakupy, a teraz są?

Obyśmy znowu czegoś nie przespali, bo - jak widać - przesypianie pewnych decyzji to nasza największa specjalność.

Polska będzie miała nowe okręty podwodne. MON chce kupić do nich pociski Tomahawk


Czytaj więcej komentarzy Tomasza Kubika

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki