Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Mój rynek" w Pruszczu Gdańskim. Działalność rozpoczęła nowa hala targowa [ZDJĘCIA]

Redakcja
18 boksów, w których mieszkańcy m.in. zaopatrzą się w warzywa i ryby, a także naprawią buty - tak w skrócie wygląda zmodernizowane targowisko tuż przy dworcu PKP w Pruszczu Gdańskim. - To nie koniec. Będziemy dalej inwestować w ten teren - zapowiada Urząd Miasta. Hala targowa stanęła w miejscu wysłużonego targowiska przy ulicy Polskich Kolejarzy. Kupcy działali tam od lat, jednak ich stanowiska wymagały natychmiastowego remontu. Miasto, wykorzystując świetną lokalizację, zainwestowało w nowoczesną, zadaszoną halę targową.

- "Mój rynek", bo taką nazwę nosi targowisko, to miejsce, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie - mówi Wojciech Gawkowski, zastępca burmistrza Pruszcza Gdańskiego ds. komunalnych. - Jest tam kilka sklepów odzieżowych i warzywnych, nie brakuje też mięsa i ryb oraz kwiatów. Działa też zakład szewca, który pracuje na tym terenie od lat - wylicza Gawkowski, dodając, że kilka boksów zostało połączonych w większe na życzenie kupców.

Mieszkańcy przychylnie wypowiadają się o nowym obiekcie. Wielu podkreśla, że było klientami targowiska jeszcze jego przebudową.
- Przychodziłam tu jeszcze w czasach, gdy nazywało się ten rynek "Manhattanem" - mówi Anita Justka, mieszkanka Pruszcza Gdańskiego. - Czekałam na wielkie otwarcie i nie zawiodłam się - największe wrażenie robi piękny, drewniany dach. Mam nadzieję, że kupcom interes będzie się tu kręcił.

Hala będzie otwarta w godz. 8 - 18 w dni robocze oraz 7 - 14 w soboty. Działalność na terenie targowiska prowadzą zarówno kupcy, którzy handlowali na tym terenie przed budową nowego obiektu, jak również nowi przedsiębiorcy.

Do targowiska przylega parking typu park&ride, który pomieści 48 samochodów. Ma to przyciągnąć klientów, którzy będą robić zakupy przy okazji podróżowania koleją. Inwestycja kosztowała w sumie 3,85 miliona złotych, z czego milion pochodzi ze środków Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Budowa trwała kilka miesięcy i wymagała wcześniejszego uprzątnięcia terenu, w tym usunięcia starych stołów targowych.

Urząd Miasta planuje już zagospodarowanie okolic hali.

- Będziemy dążyć do poprawy wyglądu m.in. deptaka prowadzącego do dworcowego tunelu, a także całej ulicy Polskich Kolejarzy - deklaruje burmistrz Gawkowski. - Tereny przykolejowe w każdym mieście są problematyczne, dlatego potrzeba w tym zakresie systematycznej współpracy miasta i jego mieszkańców. Wiele zależy od zarządców budynków stojących tuż przy torach, a także podwórek - podkreśla.

Co więcej, urząd zaznacza, że w mieście z sukcesem działa jeszcze jedno targowisko - w centrum, przy ulicy Krótkiej. Ma nawet swój profil na Facebooku, który polubiło kilkaset osób.
- Zarządza nim stowarzyszenie, a my przyglądamy się i kibicujemy - mówi Bartosz Gondek, rzecznik burmistrza Pruszcza Gdańskiego. - Targowiska pełnią ważną funkcję miastotwórczą, a drobny handel to ważny element miejskiej przedsiębiorczości - dodaje.

(autor: Marta Irzyk)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki