Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modelski: Nie żałuję wyjazdu do Anglii

Janusz Woźniak
Filip Modelski
Filip Modelski Tomasz Bołt
Rozmowa z 17-letnim Filipem Modelskim, wychowankiem Arki, a teraz zawodnikiem West Ham United.

Filip, co mówiło się w twoim klubie o towarzyskim meczu z Arką? Jaka drużyna przyjedzie ostatecznie do Gdyni?
To będzie zespół oparty o zawodników rezerw, może przyjedzie też 2-3 zawodników z kadry pierwszego zespołu, który musi się teraz skupiać na poprawieniu swojej przedostatniej lokaty w angielskiej ekstraklasie. Ja byłem też przewidziany do wyjazdu na ten mecz, ale dostałem od trenera Michała Globisza powołanie na mecz reprezentacji Polski juniorów z Bułgarią i w West Ham uznano, że ważniejsze jest reprezentowanie barw narodowych niż, atrakcyjny szczególnie dla mnie, wyjazd na towarzyskie spotkanie do rodzinnego miasta.

Jak ci się wiedzie w Londynie, gdzie jesteś prawie od półtora roku?
Nie żałuję swojej decyzji, bo warunki do sportowego rozwoju mam tu nieporównywalnie lepsze niż w Gdyni. Niestety, miałem też w Anglii pecha, bo zerwałem więzadła krzyżowe. Klub troskliwie się mną zaopiekował, od pokierowania do lekarza, który wykonał potrzebną operację, po profesjonalną rehabilitację. Teraz już normalnie trenuję i gram, chociaż kilka miesięcy wypadło mi z piłkarskiego życiorysu.

W jakiej drużynie West Ham grasz?
Gram w zespole 18-latków. Rywalizacja o mistrzostwo Anglii zaczyna się od grupowych rozgrywek. W naszej grupie są między innymi zespoły Chelsea, Fulham czy Arsenalu, z którym gramy w najbliższą sobotę. Trenuję i gram z rówieśnikami, ale jestem też zapraszany na treningi zespołu rezerw, a kilka razy miałem okazję trenować pod okiem Gianfranco Zoli z gwiazdami West Ham.

West Ham w tym sezonie w lidze zawodzi, czy to ma jakiś wpływ na ciebie i twoje sportowe plany.
Nie ma żadnego wpływu, a ponadto jestem pewien, że po słabym starcie w tym sezonie moi starsi koledzy zaczną grać lepiej, skutecznie i szybko przesuną się w górę tabeli. A moim sportowym celem jest awans w klubowej hierarchii, czyli najpierw do zespołu rezerw, a później do Premiership. Wierzę, że to mi się uda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki