Inwestycja konsorcjum firm Alides i Re-Vive obejmuje 16-hektarowy obszar dawnej Stoczni Cesarskiej. Będzie to jedno z największych przedsięwzięć w ramach przyszłej dzielnicy tzw. Młodego Miasta, które w sumie zajmie ok. 60 ha terenów postoczniowych.
Do XIX wieku obszar Stoczni Cesarskiej leżał poza fortyfikacjami miejskimi, po II wojnie światowej tereny zostały oddzielone ogrodzeniem. Jak podkreślał na czwartkowej konferencji prasowej Gerard Schuurman, dyrektor projektu dzięki inwestycji tereny postoczniowe wreszcie zostaną połączone z resztą miasta i staną się dostępne dla wszystkich.
Młode Miasto w Gdańsku. Poznaliśmy szczegóły przyszłej metam...
- Wszystkie finałowe prace w konkursie reprezentowały bardzo wysoki poziom i były do siebie zbliżone, jednak wygrała ta, która charakteryzowała się największą dbałością o szczegóły. Koncepcje z drugiego i trzeciego miejsca zakładały większą ingerencję w trzon Stoczni Cesarskiej, która w naszej ocenie powinna być bardziej kameralna i chronić walory ekspozycyjne tego, co na terenie Stoczni Cesarskiej jest najcenniejsze, gdyż właśnie to będzie tworzyło charakter miejsca. Jednocześnie sposób kształtowania zabudowy intensywnej w przypadku koncepcji zespołu Henning Larsen wydawał się najbardziej optymalny - mówił przedstawiciel inwestora.
Przypominamy, że na terenie Stoczni Cesarskiej dzięki omawianej inwestycji powstać ma ok. 3,5 tys. mieszkań, a także przestrzenie biurowe, punkty handlowe (np. targ żywności), miejsca wypoczynku (np. nadbrzeżna promenada), hotele czy instytucje kulturalne (np. muzeum sztuki współczesnej).
- Zaproponowany master plan daje nam możliwość połączenia przeszłości z przyszłością. Analizy pokazują nam, iż dawne obiekty poprzemysłowe, które stanowią trzon Stoczni Cesarskiej zostaną dodatkowo podkreślone, gdy po ich zewnętrznych stronach powstanie zwarta zabudowa, która jest także niezbędna z ekonomicznego punktu widzenia. Zależy nam, aby stworzyć miejsce przyjazne użytkownikom. Dlatego duży nacisk kładziemy na powstanie przystępnych cenowo mieszkań i parterów usługowych. Oprócz funkcjonalności ważnym elementem są również miejsca publiczne i tereny zielone – zaproponowany master plan zakłada aż 32 proc. takich powierzchni. Jesteśmy przekonani, że połączenie tych wszystkich czynników spowoduje urbanizację tego terenu i za kilka lat będziemy mogli spotkać się w zupełnie nowej dzielnicy Gdańska, która szanując swoją bogatą historię, będzie tętniła życiem i gwarem nowoczesnych miast.
- Planujemy stworzyć trzy kluczowe przestrzenie miejskie, inspirowane różnymi okresami funkcjonowania Stoczni. Centralnym punktem obszaru będzie dok stoczniowy, w którym powstanie aktywna przestrzeń miejska na skalę całego miasta. Może się w nim znaleźć np. basen, dzięki któremu akwen wodny po raz pierwszy w historii Gdańska będzie rekreacyjnie wykorzystywany. Otoczony będzie drewnianymi platformami, które będą mogły być wykorzystywane przez cały rok, jako miejsca odpoczynku, spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Drugim kluczowym obszarem będzie plac przy budynku Dyrekcji, na którym planowane są zróżnicowane funkcje na wszystkie cztery pory roku. Plac powinien oferować funkcje miejskie, będące uzupełnieniem Drogi do Wolności. Trzecim będzie park, położony we wschodniej części Stoczni Cesarskiej, w pobliżu dawnej gospody Mleczny Piotr. Na początku XX w istniał tam teren zielony i znana w Gdańsku karczma. Nowa koncepcja zakłada powrót do historycznych funkcji tego terenu. Całość zostanie połączona dwoma traktami pieszymi o różnym charakterze – ulicą Narzędziowców, która ma stać się lokalną ulicą, na której toczyć się będzie codzienne życie miejskie, z małymi sklepikami, kawiarniami i zielonymi placami. Drugim traktem pieszym będzie nabrzeżna promenada, o zdecydowanie ponad lokalnej roli, gdzie realizowane będą funkcje kulturalne i rekreacyjne. Trakt ma połączyć Młode Miasto z Głównym miastem i Długim Pobrzeżem - mówił Mateusz Mastalski, szef odpowiedzialnego za projekt zespołu pracowni Henning Larsen.
Według analiz przeprowadzonych przez architektów, w Gdańsku tylko przez ok. 14 tygodni w roku warunki pogodowe pozwalają na komfortowe spędzanie czasu na powietrzu. Na terenach postoczniowych dużym wyzwaniem dla projektantów był wiatr. Dlatego nowa tkanka będzie budowana tak by maksymalnie zmniejszyć jego odczuwalność, co pozwoli na korzystanie z przestrzeni publicznych przez kolejne siedem tygodni.
Inwestorzy zapowiedzieli również, że już w kwietniu przystąpią do realizacji pierwszych zadań. Najpierw zostanie zrewitalizowany budynek wspomnianej dyrekcji i remizy. Całe przedsięwzięcie „Stocznia Cesarska” rozplanowane jest na 10 lat.
Wkrótce strona inwestorska w sprawie dalszych działań ma rozpocząć rozmowy z wojewódzką konserwator zabytków Agnieszką Kowalską, która jak przypominamy chce zwiększenia ochrony terenów postoczniowych przez wpis do rejestru zabytków.
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
