- Przychodzi kobieta, błaga o jedzenie, nie ma czym nakarmić niepełnosprawnego dziecka, kryterium przekroczyła o złotówkę, a ja nie mogę jej wydać paczki. Co mam jej powiedzieć? - mówi łamiącym się głosem Teresa Seń.
Pod listą "Szlemki" z 846 nazwiskami zabrakło pieczątki ośrodka pomocy społecznej, by tę żywność można było wydać bez naruszania prawa. - Zgodnie z obowiązującym programem, ośrodek musi potwierdzić to, czy dana osoba kwalifikuje się do otrzymania tego typu pomocy [wcześniej takiej kwalifikacji mogły dokonywać organizacje partnerskie - red.] - mówi Małgorzata Moszczyńska z MOPS w Pruszczu Gd. - Według obowiązujących przepisów, pomoc żywieniowa przysługuje jedynie osobom, których dochód nie przekracza 150 proc. kryterium dochodowego uprawniającego do korzystania z pomocy społecznej, czyli dla osoby samotnej - 813 zł [minimalna emerytura i renta wynosi 831,15 zł - red.], a dla członków rodziny - 684 zł.
Tych wymogów nie spełniło wielu potrzebujących w kraju, choć w wielu przypadkach - jak podkreślają osoby zajmujące się pomocą - często ich sytuacja życiowa jest dramatyczna.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które do realizacji programu Pomoc Żywnościowa w grudniu 2014 i styczniu 2015 r. wybrało 4 organizacje, m.in. Caritas Polska, tłumaczy, że stosowanie kryterium dochodowego jest wymogiem Komisji Europejskiej.
- Jednak 29 stycznia Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej organizuje wyjazd do Komisji Europejskiej, podczas którego zostaną omówione wszelkie wątpliwości, jakie pojawiły się w ciągu dwóch miesięcy realizacji programu FEAD oraz dyskutowane będą ewentualne możliwości zmiany zapisów wytycznych programu - informuje Agnieszka Krzyżak z ministerstwa. - W wyjeździe będą uczestniczyli również przedstawiciele organizacji pomocowych.
Ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej, przyznaje, że sytuacja jest trudna. - Nie mamy prawa wydawać paczek, jeśli nie spełniono wymogów. Zostalibyśmy za to ukarani - mówi. - Żywność jednak się nie zmarnuje. Na wydanie paczek czas mamy do końca przyszłego tygodnia i jesteśmy w stanie to zrobić.
Ks. Steć dodaje, że Caritas Archidiecezji Gdańskiej stara się rozwiązywać problemy formalne... organizując własne akcje jak "Tak, pomagam!", dzięki której udało się zebrać 25 ton produktów spożywczych czy "Tutka Charytatywna", w ramach której do potrzebujących na terenie diecezji trafiło 4,5 tys. 10-kilogramowych paczek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
