Minister zdrowia zapowiada przekształcenia szpitali powiatowych, utworzenie szpitali tymczasowych oraz podwojenie wynagrodzeń dla medyków

Minister zdrowia Adam Niedzielski w poniedziałek, 19.10.2020 r. poinformował, że w najbliższych dniach zostanie poszerzona baza łóżek szpitalnych dla pacjentów covidowych. Niedawne kontrole Narodowego Funduszu Zdrowia oraz wizytacje szpitali, wykazały, że szpitale dysponują 15 tysiącami łóżek dla pacjentów z COVID-19. Wykorzystanych obecnie jest ok. 60 proc., czyli ok. 8 tys.

– Pojawiały się sygnały, że mają charakter papierowy. Przeprowadziliśmy kontrole czy są rzeczywiste i jest to liczba po weryfikacji.

– Mamy zajętych ok. 8 tys. łóżek. To wskaźnik ogólnopolski i może różnić się w poszczególnych regionach. Wskaźniki zajętości mogą być tam większe i mogą pojawiać się sytuacje, że karetka musi jeździć od jednego szpitala do drugiego. Mamy do czynienia z profilowaniem szpitali regionalnych na te, które mają wypełniać funkcje covidowe. W wyniku takiego przekształcenia powiększymy infrastrukturę o 10 tys. łóżek. Dedykujemy personel szpitalny zagadnieniom covidowym – mówił Adam Niedzielski.

Minister zapowiedział wzmocnienie koordynacji wojewódzkiej. Ma to zapobiec sytuacjom, w których karetki godzinami kursują pomiędzy szpitalami, w których nie ma miejsc dla potrzebujących.

Szef resortu zdrowia poinformował także, że część szpitali powiatowych zostanie przekształcona w szpitale drugiego poziomu covidowego.

– Przyjrzeliśmy się szpitalom wojewódzkim. Nie ma mowy o przekształceniu w całości tych szpitali. Chcemy zaproponować przekształcenie oddziałów internistycznych w całości lub w znaczącym procencie na potrzeby covidowe. Szpitale powiatowe, które do tej pory funkcjonowały w swoich regionach jako szpitale wielozakresowe, zostaną przekształcone w szpitale drugiego poziomu covidowego. Będą zajmowały się leczeniem osób z koronawirusem – mówił minister Niedzielski.

W każdym województwie mają powstać szpitale tymczasowe. Wiadomo, że w Warszawie taki szpital powstaje już na terenie Stadionu Narodowego. Ma tam być początkowo 500 łóżek, a maksymalnie będzie mogło ich być 1 000. W województwie pomorskim taki szpital powstanie w Gdańsku.

Minister zdrowia powiedział, że rozmawiał z władzami LuxMedu i zapowiedział, że w walkę z epidemią zostaną włączone prywatne podmioty lecznicze.

Adam Niedzielski zaapelował do Polaków o przestrzeganie obostrzeń epidemicznych. Zasygnalizował, że poziom zakażeń może w najbliższym czasie wynieść nawet 15-20 tys. zakażeń dziennie.

– Z tego miejsca apeluję do Państwa o bardzo poważne traktowanie wszystkich obostrzeń. Noszenie maseczek jest wymogiem podstawowym. Odnosząc się do zarzutów środowisk tzw. wolnościowych, przypominam, że nienoszenie maseczki jest naruszeniem wolności innych osób.

– Zwracajmy uwagę innym osobom, które narażają nas na niebezpieczeństwo. To kwestia odpowiedzenia sobie nie pod kątem tych oszołomskich haseł, ale własnemu sumieniu, czy nie nosząc maseczki, zachowujemy się fair – apelował.

Minister zdrowia zapowiedział też podpisanie rozporządzenia o zwolnieniu rezydentów z egzaminów ustnych. Wymagany będzie tylko egzamin pisemny.

Adam Niedzielski poinformował też, że do Sejmu trafi projekt tzw. „ustawy o dobrym Samarytaninie”. Na jej mocy personel medyczny zaangażowany w walkę z epidemią, jak lekarze, pielęgniarki czy ratownicy medyczni, będą mieli podwojone wynagrodzenia.

– Ma ona zapewnić godne warunki dla personelu medycznego, który z zaangażowaniem walczy z pandemią. To dodatek z tytułu zwalczania COVID-19. Będzie wypłacany lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym. To podwojenie podstawowego wynagrodzenia tych medyków – mówił minister.

Inną ustawową zmianą w prawie ma być gwarancja bezkarności dla lekarzy, którzy w ramach walki z COVID-19 popełnią błąd nieumyślny, niebędący wynikiem zaniedbania.

Minister zdrowia chce także ustawowo usankcjonować pracę zdalną osób będących na kwarantannie. Obecnie przebywa na niej ponad 300 tys. osób. Wymagana będzie zgoda zarówno pracodawcy, jak i pracownika.

W najbliższym czasie w punktach poboru wymazu drive-thru lekarzy mają wesprzeć przeszkoleni żołnierze, tak by medycy mogli więcej czasu poświęcić pacjentom.