Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister zdrowia zapowiada m.in. wstrzymanie komercjalizacji szpitali i likwidację NFZ

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Jeśli spełnią się obietnice nowego ministra zdrowia, szpitale nie będą już musiały realizować „procedur” i wreszcie będą mogły leczyć naraz wszystkie choroby pacjenta
Jeśli spełnią się obietnice nowego ministra zdrowia, szpitale nie będą już musiały realizować „procedur” i wreszcie będą mogły leczyć naraz wszystkie choroby pacjenta Archiwum
Zatrzymanie komercjalizacji szpitali, stopniowa likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia i przejście na system finansowania ochrony zdrowia z budżetu państwa, przesunięcie kontraktowania o rok, czyli do połowy roku 2017, przywrócenie rocznego stażu dla młodych lekarzy kończących studia - to tylko część zadań, które nakreślił sobie na najbliższe cztery lata nowy minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.

We wtorek, 1.12.2015 r. minister Radziwiłł zaprezentował plan swoich działań członkom sejmowej Komisji Zdrowia. W jej skład wchodzi 36 posłów, w tym 11 z PO i 19 z PiS. Przewodniczącym komisji jest b. minister Bartosz Arłukowicz.

Dla pacjentów, szczególnie osób w podeszłym wieku, najważniejszą sprawą są leki. Część z nich będą mogli oni otrzymać w aptece bezpłatnie prawdopodobnie już od początku marca 2016 roku.

Minister podjął już też decyzję dotyczącą nowych kontraktów. Obowiązujące dziś umowy NFZ - np. ze szpitalami czy ambulatoryjną opieką specjalistyczną kończą się m.in. również na Pomorzu - w połowie 2016 roku. Ponieważ do tej pory nie uda się przygotować konkursów na innych zasadach, stare umowy będą przedłużone, a nowe ogłoszone zostaną dopiero na początku roku 2017.

Zasadnicza zmiana polegać będzie na tym, że NFZ (stopniowo likwidowany) nie będzie już kontraktował w szpitalach „procedur”, a całe pakiety, tak by pacjent był leczony kompleksowo, a nie „na raty”(NFZ płacił tylko za jedną procedurę, więc pacjent wracał do szpitala co dwa tygodnie).

Nowelizacja czeka ustawę o działalności leczniczej, która stworzyła „krótką ścieżkę” dla komercjalizacji szpitali. Przekształcone już szpitale staną się spółkami non profit i nadal będą musiały pozostać „publiczne”.

Konstanty Radziwiłł zapowiada też przejście z systemu ubezpieczeniowego na system budżetowy, co również oznacza spore zmiany dla pacjentów. Zlikwidowany zostanie słynny e-WUŚ, nikt już w przychodni czy szpitalu nie będzie sprawdzał w nim, czy jesteśmy ubezpieczeni. Prawo do bezpłatnej opieki medycznej będzie miał każdy obywatel, niezależnie od tego, czy płaci składkę zdrowotną, czy nie. Tę ostatnią zastąpi jakaś forma podatku, która trafiać będzie do budżetu państwa.

Narastającym problemem i to w całym kraju jest niedobór lekarzy i dramatyczny wręcz brak pielęgniarek. W odpowiedzi na ich postulaty resort zamierza przygotować ustawę o minimalnych wynagrodzeniach, która uwzględniałaby wartość pracy pielęgniarki.

Lekarstwem na niedobór lekarzy ma być zwiększenie o 15 proc. liczby studentów na uczelniach medycznych, ale tylko na kierunkach prowadzonych w języku polskim. Ponadto przyszli lekarze znów mają studiować sześć lat, ponieważ roczny staż po pięciu latach nauki ma zostać przywrócony.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki