Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister wywalczyła powrót drożdżówek do szkolnych sklepików

Ewelina Oleksy
Minister Kluzik-Rostkowska wynegocjowała u ministra zdrowia powrót drożdżówek do szkół
Minister Kluzik-Rostkowska wynegocjowała u ministra zdrowia powrót drożdżówek do szkół Agnieszka Kledzik
Minister edukacji narodowej zaapelowała do dyrektorów szkół i przedszkoli w całej Polsce, by zgłaszali swoim kuratoriom problemy spowodowane przez tzw. rozporządzenie sklepikowe. Termin minął w środę. W czwartek Pomorskie Kuratorium Oświaty podsumowało odzew na ministerialny apel.

Fakty TVN/x-news

Jak informuje Elżbieta Wasilenko, pomorski kurator oświaty, informacje o utrudnieniach w funkcjonowaniu sklepików i stołówek w związku z nowymi przepisami wpłynęły od dyrektorów 280 placówek z całego województwa.

- Uwagi najczęściej dotyczyły np. braku okresu przejściowego, który pozwoliłby na odpowiednie przygotowanie stołówek do zmian, czyli wyposażenie i przygotowanie personelu, niechętnego spożywania przez dzieci posiłków bez dodatków smakowych, zaopatrzenia sklepików w produkty spełniające wyznaczone normy - wylicza Elżbieta Wasilenko. Dodaje też, że kuratorium i sanepid analizują teraz zebrane dane i monitorują sytuację w szkołach.

Bunt wśród właścicieli sklepików szkolnych. Chcą zaskarżyć rozporządzenie ministra

- 15 i 16 października planowane jest seminarium dla dyrektorów i nauczycieli pomorskich szkół. Jego częścią będzie dyskusja na temat wdrażania w praktyce szkolnej zapisów nowego rozporządzenia ministra zdrowia - mówi Wasilenko.

Rozporządzenie sklepikowe, które obowiązuje od 1 września, miało spowodować wycofanie ze szkół śmieciowego jedzenia. Wprowadzono m.in. zakaz sprzedawania drożdżówek, kawy, chipsów, słodyczy i słodkich napojów. Zakazano solenia kanapek, sałatek i potraw w stołówkach oraz słodzenia cukrem herbaty czy kompotu. W efekcie po sklepikowych półkach hula wiatr, bo rygorystycznym wymogom, jakie spełniać musi asortyment, trudno sprostać. A nieposolone ziemniaki czy niesłodki kompot lądują w koszu, bo nikt tego jeść ani pić nie chce. Sklepikarze się buntują i chcą zaskarżyć nowe przepisy do Komisji Europejskiej. A uczniowie słodycze czy słone przekąski kupują w sklepach w drodze do szkoły.

W czwartek w wywiadzie radiowym Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji, poinformowała, że wynegocjowała u ministra zdrowia powrót drożdżówek do szkół. - Będę też negocjować powrót kawy - zapowiedziała. I dodała, że po 6 października, gdy MEN zapozna się ze wszystkimi uwagami szkół przesłanymi do kuratoriów, zasiądzie do dalszych rozmów na ten temat. - Zdajemy sobie sprawę, że musimy pewne rzeczy poluzować, bo Ministerstwo Zdrowia rzeczywiście poszło w tym rozporządzeniu bardzo rygorystycznie - powiedziała Kluzik-Rostkowska.


[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki