Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk na budowie przekopu Mierzei Wiślanej. "Szansa dla całego regionu"

Oprócz ministra infrastruktury przekop Mierzei odwiedzili wiceministrowie Marek Gróbarczyk i Marcin Horała oraz poseł Kazimierz Smoliński. Na miejscu pojawił się również m.in. wójt gminy Sztutowo Robert Zieliński oraz wicestarosta powiatu nowodworskiego Barbara Ogrodowska.

- Ta budowa potwierdza, że rząd Prawa i Sprawiedliwości dotrzymuje słowa. Realizujemy przedsięwzięcia w różnych częściach kraju, bo cała Polska na to zasługuje. Jeżeli ktokolwiek będzie mówił, że ta inwestycja jest niepotrzebna, to niech porozmawia z samorządowcami z regionu, w którym się znajdujemy, oraz z prezydentem Elbląga. Każdy z nich mówi o wielkiej nadziei, jaka wiąże się z realizacją tego przedsięwzięcia - mówił minister Adamczyk podczas briefingu prasowego.

- To szansa dla Warmii, Elbląga i całego regionu. Ktoś powiedział, że przekop jest drogą inwestycją. Można jednak powiedzieć, że kosztuje on tyle, ile wybudowanie około 60 kilometrów drogi ekspresowej. Obecnie w Polsce budujemy ponad tysiąc kilometrów dróg ekspresowej - wskazał minister infrastruktury. - Polskę stać na takie inwestycje. Są one potrzebne, jeśli chcemy myśleć o przyszłych pokoleniach, to musimy mieć odwagę do realizowania takich przedsięwzięć.

Jak powiedział wiceminister Marek Gróbarczyk, prace na terenie przekopu powinny zakończyć się zgodnie z harmonogramem.

- Jesteśmy już na półmetku realizacji inwestycji. Nie zakładamy żadnych opóźnień w zakończeniu prac. Myślę, że w przyszłym roku pierwsze jednostki przepłyną przez kanał żeglugowy. Rozstrzygamy już kolejny przetarg na modernizację rzeki Elbląg, przed nami jeszcze budowa mostu w Nowakowej oraz pogłębienie Zalewu Wiślanego. Nie przypuszczamy, żeby pojawiły się większe utrudnienia. Zabezpieczyliśmy środki na ten cel - informował wiceminister Marek Gróbarczyk.

Podczas briefingu prasowego głos zabrał również Marcin Horała. - Znajdujemy się na terenie budowy inwestycji ważnej i strategicznej z punktu widzenia interesu państwa. W ostatnim czasie w debacie publicznej słyszeliśmy głosy krytyki w stronę obozu Zjednoczonej Prawicy mówiące, że nie powinniśmy realizować dużych inwestycji i skupić się na mniejszych przedsięwzięciach. Nasz rząd doprowadził przecież do przełomu w małych inwestycjach. Mówię na przykład o Funduszu Dróg Samorządowych i Funduszu Inwestycji Lokalnych. Nie możemy jednak przestać myśleć o rzeczach strategicznych dla naszego państwa, które będą budować jego przyszłość - mówił wiceminister podczas wizyty na terenie budowy w Skowronkach. - Jedną z takich inwestycji jest właśnie kanał przez Mierzeję Wiślaną. Ożywi on turystykę na tym terenie Mierzei, ożywi też gospodarczo i przede wszystkim skomunikuje rejon Zalewu Wiślanego oraz odtworzy port w Elblągu.

- Ten kanał żeglugowy da nam nowe możliwości w postaci ładunków, które będą spływały do portu w Elblągu i z niego wychodziły. Obecnie ważą one około ośmiuset ton. Dziś mówimy jednak o kanale, który da nam możliwość przewozu ładunków o wadze 3-4 tysięcy ton - powiedział podczas wizyty w Skowronkach dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski.

Dyrektor Urzędu Morskiego dodał również, że podpisano umowę z zarządem elbląskiego portu na transport materiałów na teren budowy kanału żeglugowego za pośrednictwem drogi wodnej. Ma to zmniejszyć liczbę ciężkich pojazdów przyjeżdżających na przekop.

Wraz z początkiem marca rozpoczęło się betonowanie śluzy kanału żeglugowego. Na terenie budowy kontynuowane jest również m. in. profilowanie skarp, prace narzutowe i roboty żelbetowe na falochronach portu po stronie Zatoki Gdańskiej. Odbywa się także produkcja, dostawa oraz wbudowywanie betonowych elementów X-block plus, służących zabezpieczeniu falochronów i kontynuowane są prace przy obu mostach.