4 z 7
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Lara Gessler
W Mikołajki można sobie na wiele pozwolić. Pierwsze świadome odwiedziny uważamy za bardzo udane. Nena od kilku dni, co rano pyta o Mikołaja, dziś się doczekała.
Spanikowanych uspakajam:
1) Nie zjadła całego Mikołaja. Po odgryzienie głowy sama oddała resztę.
2) Może siedzieć w literkę „W” bo jest bardzo gibka i w jej wypadku nie jest to szkodliwe
3) Te włosy są codziennie czesane
A jak tam Wasze Mikołaje? Były?