Na Półwyspie Helskim, na gościnnym kempingu Małe Morze, spotkają się prawdziwi pasjonaci surfingu, którzy nie tylko pływają w ekstremalnych warunkach, ale przede wszystkim pomagają potrzebującym dzieciom.
- Każdy uczestnik musi przywieść ze sobą "zapasy", którymi następnie obdarujemy placówkę w potrzebie - wyjaśnia Krzysztof Rzeczkowski, jeden z organizatorów imprezy. Nietypowe wpisowe jest jednocześnie biletem wstępu na surfową imprezę. Oczywiście trzeba mieć też strój mikołajowy. Obowiązkowo!
Cały uzyskany w najbliższą sobotę dochód - czyli słodycze i wszelkie inne przywiezione przez uczestników podarunki - podobnie jak rok temu - zostanie przekazany na rzecz dzieciaków ze świetlicy w Łebczu (gmina Puck).
Jeśli tylko pogoda na to pozwoli, w sobotę Mikołaje będą rywalizować na wodzie. Jeśli nie - po prostu popływają.
Rok temu kilkunastu surferów musiało nieźle zaciskać zęby, by sprostać wyzwaniu i z uśmiechem ruszyć na wodę.
Łatwo nie było - wiał dość silny, porywisty wiatr, temperatura oscylowała wokół zera, a z zasłoniętego chmurami nieba dziarsko sypał śnieg.
I choć zęby same szczękały, nikt specjalnie nie narzekał na niedogodności.
- Bo liczy się cel i dobra zabawa - zgodnie i z animuszem podkreślali surferzy.
Zimno było tylko do pierwszego sygnału startowego - gdy zawodnicy ruszyli do regat, rozpoczęły się prawdziwe emocje.
A finisz rozegrał się w iście sprinterskim tempie - bo trzeba było pokonać wyznaczoną trasę, wylądować na brzegu i przebiec kilka metrów do startera.
Zatokę Pucką i okolice między Władysławowem i Chałupami wybrano z rozmysłem. Bo w powiecie puckim nie brakuje miłośników pływania przy ekstremalnej pogodzie.
Mikołaje ruszą na wodę w sobotę o godz. 12.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?