Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Gniewa skarżą się na Zakładów Produkcji Keramzytu „Weber”

Andrzej Radomski
Andrzej Radomski
Grupa mieszkańców Gniewa zebrała się pod siedzibą Zakładów Produkcji Keramzytu „Weber”, aby zaprotestować przeciwko szkodliwym ich zdaniem działaniom firmy.

Na co skarżą się gniewianie? Między Weberem a mieszkańcami miasta i tutejszymi działaczami ekologicznym już od kilku lat trwa spór m.in. o pozwolenie zintegrowane, które uprawnia zakład do używania w procesie wypalania keramzytu materiałów określanych jako niebezpieczne. Najnowszym czynnikiem, których pchnął ich do protestu, są jednak tumany pyłu unoszące się ze zgromadzonych na terenie zakładu hałd keramzytu, które w poniedziałek i wtorek opadały na miasto.

- W ostatni poniedziałek mieliśmy do czynienia z setkami kilogramów, które wydobyły się z hałdy – mówił obecny na miejscu Grzegorz Wasielewski, radny miejski poproszony przez gniewian o interwencję. - Priorytetem jest w tej chwili jej zabezpieczenie, ale w przyszłości mieszkańcy nie powinni mieszkać w takim sąsiedztwie.

Protest wsparł Zbigniew Bąkowski, były dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku, dziś działacz proekologiczny.

- Jeszcze w czasach, gdy prowadziłem Inspektorat, otrzymywaliśmy sygnały dotyczące uciążliwości tego zakładu – informował obserwujące protest media. - Ja sam działalnością zakładu Webera zajmuję się od trzech lat. W profesjonalnych spalarniach wszystkie zagrożenia wynikające z procesu spalania są łagodzone, tymczasem tu wydostają się na zewnątrz - wskazywał.

Czytaj więcej: Gniew: mieszkańcy wciąż skarżą się na sąsiedztwo z Weberem

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki