Mieszkańcy chcieli budowy lewoskrętu do Łubiany. Wreszcie się doczekają

W tym miejscu zginął 20-letni mieszkaniec Łubiany. Wracał do domu z zakupów w Kościerzynie. Nieznany kierowca wymusił pierwszeństwo. 20-latek wpadł w poślizg i uderzył samochodem w drzewo. Skrzyżowanie na trasie Kościerzyna-Łubiana jest wyjątkowo niebezpieczne. Często dochodzi tu do wypadków i kolizji. Mieszkańcy od lat walczyli o przebudowę, tak, by w tym miejscu już nikt nie zginął. Ponad 900 osób podpisało się pod pismem, które trafiło do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Nasza wieś liczy ponad 2200 mieszkańców - piszą w apelu. - W jej pobliżu przechodzi droga krajowa nr 20. Do Łubiany ze wspomnianej drogi krajowej prowadzą dwa zjazdy. Jeden z nich od ponad czterech lat posiada oświetlenie oraz tzw. lewoskręt - co przyczyniło się do zwiększenia bezpieczeństwa. Praktycznie nie ma tam kolizji czy wypadków. Od ponad dwóch lat posiadamy również drugą, prowadzącą do wsi drogę, która powstała na podstawie tzw. schetynówek. Planując tę trasę UG Kościerzyna zwracał się wielokrotnie z prośbą, by przy niedawnej modernizacji drogi K20 wzięto pod uwagę lewoskręt do naszej miejscowości. Nie udało się tego wykonać. Od momentu oddania do użytku wspomnianej schetynówki, w rejonie tego skrzyżowania wydarzyło się kilka wypadków i kilkanaście kolizji. Niestety, jeden mieszkaniec poniósł śmierć. W ostatnim czasie miały miejsce kolejne dwa poważne wypadki. Do szpitala trafiło pięć osób.

Zdaniem mieszkańców, lewoskręt w tym miejscu jest niezbędny.

- Prosimy o jak najszybsze wykonanie inwestycji, by nikt więcej nie zginął albo nie został ranny na tej drodze - mówią mieszkańcy. - Zdrowie i życie wszystkich kierowców korzystających z drogi K20 jest najważniejsze.

Apel mieszkańców poparł Waldemar Bonkowski, senator, który osobiście interweniował u ministra infrastruktury. Sprawa zakończyła się sukcesem, a na skrzyżowaniu do Łubiany powstanie lewoskręt.

- Cieszę się, że udało się tę sprawę załatwić - mówi Waldemar Bonkowski. - Spotkałem się z ministrem i przedstawiłem mu sytuację. W tym miejscu dochodzi do wielu wypadków. Od lat mieszkańcy zabiegali o wykonanie lewoskrętu. Tymczasem GDDKiA odmawiała wykonania inwestycji. Po wysłuchaniu argumentów minister podjął decyzję o natychmiastowej realizacji inwestycji.

Od 2013 roku o zmiany na drodze walczyły także władze gminy Kościerzyna.

- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała środki na przebudowę skrzyżowania drogi krajowej z drogą gminną, co oznacza, że powstanie tzw. lewoskręt do Łubiany - mówi Grzegorz Świtała, zastępca wójta gminy Kościerzyna. - Z pisma, które otrzymaliśmy, wynika, że w 2016 roku GDDKiA zleci wykonanie dokumentacji technicznej. Prace budowlane zostaną rozpoczęte w roku 2017, a zakończone w roku 2018. Zadanie realizowane będzie w ramach inwestycji pn. „Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego w województwie pomorskim na DK 20 na odcinku Korne - Kościerzyna w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych - Program Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych.”

Teraz mieszkańcy i samorządowcy chcą zapobiec kolejnym tragediom. Zmiany są potrzebne także w innym miejscu - na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej nr 214 z drogą powiatową w kierunku Dębogór. Po tragicznym wypadku, w którym zginęło dwoje młodych ludzi, mieszkańcy nie mają wątpliwości - zmiany są konieczne, bo takich dramatów może być więcej. Jak podkreślają, same znaki nie wystarczą, aby było bezpiecznie.

- Jadąc od strony Wielkiego Klincza o tym, że znajdujemy się na drodze podporządkowanej, informują znaki, które łatwo przegapić, zwłaszcza wieczorem i w nocy - mówi jeden z kierowców. - Poza tym, droga podporządkowana płynnie przechodzi w drogę główną. Ktoś, kto nie zna tej okolicy, może wjechać z dużą prędkością na drogę nr 214, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Już wiadomo, że ewentualną przebudową skrzyżowania będą mogły się zająć jedynie władze województwa. Niestety, na razie takich planów nie ma.