Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Brzeźna szykują protest ws. parkingów nadmorskich?

Maciej Pietrzak
Archiwum
Płatne parkowanie przy gdańskich plażach przestanie obowiązywać z końcem sierpnia. Afera wokół nich może potrwać jednak znacznie dłużej.

Na 7 września kontestujący legalność działania płatnych parkingów nadmorskich w Gdańsku mieszkańcy Brzeźna zapowiedzieli złożenie pozwu zbiorowego przeciwko głównemu zarządcy tych miejsc postojowych - firmie Wiparking. Budzące mnóstwo kontrowersji umowy, jakie Zarząd Dróg i Zieleni podpisał z prywatnymi firmami na dzierżawę terenów pod parkingi obowiązują do końca wakacji. Jeśli jednak sprawą zajmie się sąd, pilotażowy program władz Gdańska może odbijać im się czkawką jeszcze przez wiele miesięcy.

Zobacz: Protest mieszkańców Brzeźna przeciwko płatnym parkingom nadmorskim [WIDEO,ZDJĘCIA]

Czytaj: Konflikt wokół parkingów w Brzeźnie. Zniszczone parkomaty i pobity pracownik firmy

- Biorę na siebie wszystkie koszty procesu, jaki liczymy, że rozpocznie się po złożeniu tego pozwu. Zapraszam wszystkich poszkodowanych kierowców, którzy uiścili już tzw. wezwania do zapłaty od firmy Wiparking, by zaangażowali się w ten pozew, wysyłając swoje zgłoszenie na adres [email protected] - apeluje mec. Kacper Płażyński, wspierający protestujących.

„Afera parkingowa” jak nazywają ją mieszkańcy Brzeźna, nie zakończy się w sierpniu jeszcze z innych powodów. Wątpliwości co do umów, jakie władze miasta podpisały na dzierżawę parkingów ma coraz więcej instytucji publicznych. W minionych kilku tygodnia pisaliśmy na naszych łamach o zainteresowaniu sprawą prokuratora regionalnego Andrzeja Golca czy wojewody pomorskiego. Ostatnio, ku zaskoczeniu samych protestujących mieszkańców Brzeźna, sprawą z urzędu zajął się też Rzecznik Praw Obywatelskich. Zwrócił się do prezydenta Gdańska o wyjaśnienie czy w procesie przygotowywania płatnych parkingów wsłuchano się odpowiednio w głos mieszkańców. W marcu gdański magistrat przeprowadził konsultacje z zainteresowanymi radami dzielnic, jednak nie wszystkie ich postulaty - np. nie wprowadzanie opłat na al. Hallera w Brzeźnie, zostały uwzględnione.

To właśnie parking w pasie drogowym tej ulicy stał się punktem zapalnym całego konfliktu. Zdaniem mieszkańców Brzeźna, został on wyznaczony wbrew zapisom ustawy o drogach publicznych. ZDiZ utrzymuje jednak, że dzierżawa odbyła się legalnie. Urzędnicy rozważają rozwiązanie umowy z Wiparking, ale tylko ze względu na „niezadowolenie z usług”. Nikt z protestujących nie wierzy zresztą, że nastąpi to przed końcem sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki