UG: WYBIERAMY ABSOLWENTA 40-LECIA
Jak mówi sam o sobie, na studiach nie był orłem.
- Pierwszy rok był trochę niepewny, bo z czterech egzaminów - trzy oblałem. Pewne otrzeźwienie i stabilizacja pojawiły się na drugim roku. Byłem pierwszym studentem z naszego roku, który najszybciej obronił pracę magisterską i podjął pracę. Zresztą pracę w zoo rozpocząłem jako student czwartego roku, uzyskując specjalną zgodę rektora. Bardzo miło wspominam liczne zajęcia terenowe, które pojawiły się już na trzecim roku, kiedy wybrałem specjalizację "ekologia zwierząt". W naszej grupie, która liczyła raptem dziewięć osób, były tylko trzy panie… Całe szczęście, że swoją przyszłą żonę poznałem wcześniej - na pierwszym roku.
Wciąż utrzymuje bliskie i serdeczne kontakty z wykładowcami. A w ramach praktyk lub zajęć praktycznych gości w zoo także obecnych studentów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
