- Szczerze mówiąc, nie myślałem o tym. Ja się nie zmieniłem. Nie powiem czegoś szokującego w stylu, że gram lepiej, bo zacząłem jeść więcej ryżu albo przestałem pić i palić... A mówiąc poważnie - nadal po prostu sumiennie trenuję - powiedział w rozmowie z trojmiasto.pl Michał Szromnik.
20-letni bramkarz już zimą wzbudzał zainteresowanie na Wyspach Brytyjskich i niewykluczone, że wkrótce znowu będzie miał propozycję testów, a może nawet i kontraktu. Zwłaszcza że od 1 stycznia będzie mógł rozmawiać o nowym kontrakcie, gdyż z Arką Gdynia jest związany do czerwca 2014 roku.
Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.
— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013
- Staram się o tym nie myśleć, nie mam nawet menedżera. Obecnie moja hierarchia jest następująca: skupiam się na swojej formie, potem na tym, aby Arka wygrywała - stwierdził Szromnik.
Podopieczni Pawła Sikory mają nadzieję, że w obecnym sezonie będą w stanie włączyć się do walki o awans do T-Mobile Ekstraklasy. Aktualnie nasza drużyna nie plasuje się w ścisłej czołówce, ale dystans do lidera i wicelidera nie jest wielki.
- Chciałbym, aby Arka awansowała. Jeżeli zimą byłyby wzmocnienia, a najlepiej, aby jeszcze chciał się zaangażować w klub jakiś mocny sponsor, to łatwiej byłoby dociągnąć do wygrania I ligi. Nie ukrywam, że chciałbym spróbować sił na przykład w lidze angielskiej, bo przecież do polskiej ekstraklasy zawsze potem można wrócić. Jednak to rozważania na przyszłość. Na pewno ciężkie decyzje przede mną, ale na razie koncentruję się na grze dla Arki - zakończył 20-letni bramkarz.
źródło: trojmiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
