Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Chrapek z Lechii Gdańsk: Będziemy głodni gry

Krzysztof Michalski
Krzysztof Michalski
Piotrhukalo
W najbliższy weekend w Ergo Arenie odbędzie się jedenasta edycja Amber Cup, największego turnieju halowego w Polsce. Wczoraj rozlosowano grupy, w których toczyć się będzie rywalizacja.

Tegoroczny Amber Cup rozpocznie się w piątek o godz. 10 od rywalizacji dzieci z rocznika 2007. W grupie A zagrają młodzi piłkarze z Akademii Lechii Gdańsk, Arki Gdynia, Chojniczanki Chojnice i UKS Byków Słupsk. W grupie B rywalizować będą Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław, Stomil Olsztyn i Beniaminek Starogard Gdański. Grupa C składa się natomiast z Pogoni Szczecin, AS Pomorze, Druteksu-Bytovii Bytów oraz Kotwicy Kołobrzeg. Zwycięzcy rywalizacji wśród dzieci zagrają mecz pokazowy podczas turnieju seniorów. - Będzie to dla nich ogromna nobilitacja. Wszyscy wiemy, jak dzieci przeżywają takie turnieje. My, trenerzy, zawsze powtarzamy im, że wynik nie jest najważniejszy, ale wiadomo, że emocje w końcu biorą górę - mówi Sławomir Wojciechowski, były piłkarz Lechii, obecnie dyrektor sportowy Akademii gdańskiego klubu.

Rywalizacja seniorów odbywać się będzie w piątek i sobotę. Jak przyznaje Daniel Kaniewski, dyrektor generalny Amber Cup, tegoroczna edycja będzie wyjątkowa. - Idziemy coraz mocniej do przodu, mamy kluby z ekstraklasy i I ligi, a także reprezentację Polski w beach soccerze. Wśród dzieci będziemy szukać nowego Roberta Lewandowskiego czy Kamila Grosickiego, który jest ambasadorem turnieju - mówi Kaniewski. Nie zabraknie także dodatkowych atrakcji. W Ergo Arenie pojawi się choćby Bartosz Ignacik, dziennikarz Canal+ Sport, znany z programu „Turbokozak”. - Bartek będzie szukał turbokozaka wśród piłkarzy zarówno w piątek, jak i w sobotę - tłumaczy Kaniewski.

Atrakcje atrakcjami, ale Amber Cup to przede wszystkim rywalizacja sportowa. Jako obrońcy trofeum wystąpią gospodarze, czyli piłkarze Lechii Gdańsk. Będzie to dla nich powrót do gry po urlopach. - Trochę ta przerwa trwała i na pewno w sobotę wybiegniemy na parkiet głodni gry. Gra na hali to ciekawa odmiana. To inna gra niż na dużym boisku, liczą się przede wszystkim walory techniczne - mówi Michał Chrapek, pomocnik Lechii Gdańsk.

Gdańszczanie trafili do grupy A, w której zmierzą się z reprezentacją Polski w beach soccerze oraz Chojniczanką Chojnice. Chrapek nie jest do końca zadowolony z takiego losowania. - Uważam, że reprezentacja będzie groźna. Wielu byłych „halowców” przerzuca się potem na beach soccera. Myślę, że może być to czarny koń tego turnieju - tłumaczy zawodnik, który okres świąteczno-noworoczny spędził w Gdańsku.

W drugiej grupie zagrają Śląsk Wrocław, Stomil Olsztyn i zawodnicy z Fabryki Futbolu, agencji menedżerskiej. Składy zespołów na turniej poznamy w dniu rozpoczęcia zawodów. - Rok temu poziom był wyrównany i o wszystkim decydowały detale. Zwycięstwo w turnieju rozpoczęło dobry okres naszej gry i mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie - twierdzi Chrapek

Wstęp na turniej dzieci jest bezpłatny. Bilety na rywalizację seniorów dostępne są w cenach 10-30 zł na stronie www.eventim.pl oraz w sklepach Empik, Media Markt, Saturn i Media Expert.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki