Ci związani z dawnym ZBOWiD (obecnie Związek Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych) bronią "orzełka" jako pomnika czczącego Sowietów, którzy Miastko wyzwolili. Z drugiej strony jest Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Szef miasteckiego koła - Witt Piekarski - pomnik czczący pamięć poległych w Miastku Sowietów nazywa "śmieciem".
- Pomnik ku czci żołnierzy sowieckich jest w ogólnopolskim wykazie Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Nie zburzymy go. Po prostu przeniesiemy w inne miejsce. Dokładnej lokalizacji jeszcze nie ustaliliśmy - mówi Roman Ramion, burmistrz Miastka.
Przenosiny pomnika są związane z rewitalizacją parku w centrum miasta. Prace rozpoczną się jeszcze wiosną tego roku. Z parku zniknie pomnik Orła Białego, a powstanie za to Pomnik Narodu Polskiego, o którego budowę Witt Piekarski zabiega od 1992 roku. Kombatantowi AK nie podoba się jednak, że nie stanie w miejscu "orzełka", lecz na skraju parku.
- Jego miejsce jest właśnie tam, gdzie teraz stoi pomnik czczący Sowietów - upiera się Witt Piekarski.
Władze nie zmieniają zdania, a reprezentant dawnego ZBOWiD sprzeciwia się w ogóle przeniesieniu pomnika ku czci radzieckich wyzwolicieli.
- Za dużo tych zmian. Pomnik ku czci żołnierzy sowieckich powinien zostać w centrum - mówi Zygmunt Kaczmarek. - Wiem, że niektórzy uważają, że żołnierze radzieccy nie byli wyzwolicielami, lecz ciemiężycielami. Faktów historycznych się jednak nie zmieni. To było wyzwolenie, a pomnik upamiętnia tamte wydarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?