Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miastko: Emeryci chcieli zarobić na wigilii dla ubogich?

Mateusz Węsierski
Krystyna Wojewoda jest oburzona postępowaniem emerytów
Krystyna Wojewoda jest oburzona postępowaniem emerytów Mateusz Węsierski
Emeryci, renciści i inwalidzi z Miastka na cenzurowanym. Jedna z działaczek związku twierdzi, że na darowanych dla biednych ludzi pieniądzach próbowali zarobić. Bój toczy się o 2200 zł, które "załatwił" miastecki radny Wiesław Kosno.

Fundusze miały posłużyć do zorganizowania wigilii dla najbiedniejszych, której tym razem gmina nie zrobiła. Szefostwo Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów przejęło darowaną sumę, postanawiając zrobić wigilię, ale... biletowaną, z wejściówkami po 5 zł.

Czytaj także: Gmina Miastko: Nie będzie wigilii dla potrzebujących
- Nie mogłam się na to zgodzić, ale oni nie słuchali - mówi Krystyna Wojewoda, członkini Związku Emerytów i Rencistów. - Przejęli pieniądze załatwione dzięki Czytaj także: mojej interwencji, gdy skarżyłam się w 'Dzienniku Bałtyckim' na władze miasta, które po raz pierwszy od lat nie zorganizowały wigilii dla ubogich. Po tym artykule zadzwonił do mnie radny Kosno, który przelał 2200 zł, byśmy mogli zorganizować taką imprezę. Jestem mu za to wdzięczna i jednocześnie oburzona dalszym postępowaniem moich koleżanek i kolegów ze związku - dodaje K. Wojewoda.

Po otrzymaniu pieniędzy Wojewoda cała była "w skowronkach". Wynajęła nawet restaurację, zamawiając 100 posiłków po 20 zł każdy. 200 zł przeznaczono na wystrój sali, bukiety i upominek dla najstarszej osoby na sali. Wigilia miała się odbyć w sobotę, 14 stycznia, o godz. 11. Taki był plan.
- Przy pierwszym spotkaniu szef i wiceprezesowa związku zaczęli kaprysić. A to sala nie taka, a to, że będzie zimno i, co mnie najbardziej oburzyło, powiedzieli, że impreza będzie biletowana. Po 5 zł za wstęp, by wyeliminować "hołotę". Tak powiedzieli - skarży się. - A fundatorowi i mnie chodziło właśnie o zaproszenie tej "hołoty", bezdomnych, samotnych, których nie stać nawet na ten bilecik za 5 zł.

Emeryci wydrukowali zielone kartoniki z pieczątkami. Dochód z wigilii miał być "zachomikowany" na tegoroczny Dzień Kobiet. Wojewodę odsunięto od organizacji.

- Z płaczem opuściłam nasze biuro. To nie tak miało wyglądać - rozpacza 70-letnia kobieta.
Szef Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów odpowiada atakiem.

- Pani Wojewoda jest niepoważna - komentuje Tadeusz Żurawski. - Nic o hołocie nie mówiliśmy. Bilety miały być, ale dochód z nich miał pokryć m.in. koszty telefonowania. Skoro jednak sprawy zaszły tak daleko, to my się z organizowania wigilii wycofujemy. Niech pani Wojewoda wszystko sama załatwia.
Żurawski przyznaje, że wstęp na wigilię mieli mieć tylko członkowie Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.

Czytaj także: Gmina Bytów: Paczki żywnościowe dla ubogich na wysypisku śmieci
- Którzy opłacają składki - wyjaśnia. - Pieniądze zostały przecież przelane na konto naszego związku i to jego członkowie mogli wziąć udział w wigilii.

Widząc trudną sytuację, w konflikt zaangażował się radny Kosno.
- Czerpanie korzyści z podarowanych pieniędzy jest niemoralne i nawet prawnie niewskazane - komentuje. - Odwiodłem ich od tego pomysłu. Wigilia będzie. Skorzystają z niej najbiedniejsi, w tym emeryci i renciści, a jak przyjdzie więcej niż 100 osób, to nikt nikogo z sali nie wygoni. Oczywiście, o ile nie przyjdzie 2000 osób, bo tylu funduszy nie ma.

Kosno nie zdradza nazwiska sponsora.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki